Sony: "3D nie jest teraz szczególnie ważne dla klientów"
Cóż za niespodzianka. Dyskusji o tym, że 3D jest wprowadzane do gier bez głowy i na siłę, było multum. I chyba jednak istnieją w naturze logiczne ciągi przyczynowo-skutkowe, bo Fergal Gara dowodzący brytyjskim oddziałem Sony przyznał, że najwyraźniej ludzie (jeszcze) tego nie chcą.
Fergal Gara w rozmowie z Wesleyem Yin-Poole z Eurogamera odpowiedział w następujący sposób na pytanie o absencję 3D na tegorocznych konferencjach Sony przy dużym szumie na ten temat przed rokiem:
Konsumenci decydują, jak bardzo jest to istotne. Uczciwie jest powiedzieć, że zdecydowali, iż teraz nie jest. [...] Nie wydaje się, żeby był to najlepszy USP [unikalna propozycja sprzedaży, silnie promowana zaleta produktu - przyp. Adzior] w chwili obecnej, więc mogliście zauważyć nasze skupienie na świeżych markach.
Później Gara dodaje, że jedną z kwestii mogą być okulary, które w domowych warunkach przeszkadzają nam nieco bardziej, niż gdy nosimy je w kinie. Nie jest jednak przekonany, że trójwymiar bez okularów okaże się receptą na sukces dla producentów sprzętu.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.