Team Fortress 2: Trzecia grywalna "frakcja", albo Valve ma za dużo wolnego czasu
W świecie Team Fortress 2 zgubiłem się jeszcze zanim zacząłem go rozumieć, a tu okazuje się, że prawdopodobnie niedługo zostanie rozszerzony o kolejne elementy i już całkowicie się pogubię. Najnowszą niespodzianką od Valve jest trzecia "frakcja", która prawdopodobnie stanie do walki z Czerwonymi i Niebieskimi. Szara, mroczna i... mechaniczna?
Pomijając szalone pomysły Valve na zdradzanie swoich tajemnic ("ktoś odkrył, że przez założenie przedmiotu, którego nie da się założyć i przybicie piątki z innym graczem, ten właśnie gracz dostanie tajemniczą wiadomość, która okazuje się kodem w heksach, który zdradza dziewięć rzeczy (....), co ostatecznie okazuje się przepisem craftingowym (...), a połączenie wszystkich tych przedmiotów daje link do komiksu") sprawa ma się tak:
Na oficjalnej stronie Team Fortress trzeba kliknąć plamy krwi na bannerze, co przenosi do tajemniczej notatki znajdującej się pod linkiem /gray. Ta szarość natchnęła graczy do poszukiwań i rzeczywiście coś znaleźli - komiks Blood Brothers zdradzający trochę historii świata Team Fortress i sugerujący pojawienie się nowej "frakcji" w grze. "Szarych".
Te informacje połączono z kolei z funkcjonującym w wyobraźni graczy i pomrukach Valve już od dosyć dawna dodatkiem Man vs Machine, którego tytuł jest już chyba dla wszystkich jasny.
Poniżej znajdziecie fanowski film, w którym zestawiono wszystkie te fragmenty w przyswajalną i w miarę zrozumiałą całość:
Everybody wants to be a Master — everybody wants to show their skill. Everybody wants to get there faster, make their way to the top of the hill. Each time you try you're gonna get just a little bit better. Each day we climb one more step up the ladder. It's a whole new world we live in — it's a whole new way to see. It's a whole new place, with a brand new attitude. But you've still gotta catch 'em all... And be the best that you can be!