17
11.06.2012, 10:53Lektura na 1 minutę

Dead Island: Riptide - to nie dodatek, a "nowa gra". Ale: sequel czy odgrzewany kotlet?

W trakcie targów E3 firma Deep Silver zapowiedziała grę Dead Island: Riptide, nie ujawniając jednak dokładnie czym tytuł ten ma być. Pełnoprawnym sequelem? Samodzielnym dodatkiem? Czymś pomiędzy? Wątpliwości te zostały częściowo rozwiane.


Piotrek66

Za pośrednictwem swojego Twittera Aubrey Norris, PR-owiec w Deep Silver, potwierdziła, że Dead Island: Riptide będzie „nową grą”. Jak pisze:


To nowa gra. Nie [żaden] remake.


Wiadomo jednak, że produkcja ta będzie kosztować w USA nieco mniej niż typowe gry premierowe – 49,99 dolarów. Norris tłumaczy to tym, że pod koniec obecnej generacji konsol niższa cena ma „większy sens”.

Wciąż jednak warto zastanowić się, co tak naprawdę oznacza pojęcie „nowa gra”. Całkiem możliwe, że Dead Island: Riptide będzie jednak po prostu odgrzewanym kotletem bazującym na grafikach i innych materiałach wziętych z oryginału, ale np. z nową fabułą, a na prawdziwy, pełnoprawny sequel przyjdzie nam poczekać aż do następnej generacji konsol.

Z drugiej strony – czy nie podobnie jest w przypadku kolejnych części Call of Duty czy Medal of Honor?


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze