59
10.06.2012, 08:08Lektura na 3 minuty

[Słowo na niedzielę] Nie wpuszczajmy gier do kina

Shadow of the Colossus ma zostać zekranizowany, co automatycznie przypomina wszystkie nieudane ekranizacje gier. Gdyby nie kilka wyjątków, nie musiałbym nawet używać słowa „nieudane”. Bo choć gry starają się czerpać wiele wzorców z kinematografii, same tymi wzorcami być nie mogą.


Adam „Adzior” Saczko

Trochę mi cała sprawa przywodzi na myśl sportowe zjawiska minionych lat. Kiedy Paweł Janas miał do dyspozycji będącego w dobrej formie Janczyka, dynamicznego Sikorę i jeszcze wytrwałego w strzeleckim ciągu Sosina, wziął na mundial Brożka i Rasiaka. Ktoś sprytny wpadł też na pomysł, że najlepszym pomysłem na promowanie Polski będzie Oceana na plażach diabli wiedzą gdzie. Tyle samo zmysłu twórczej działalności miały osoby, które zaplanowały powstanie ekranizacji jedynej naprawdę udanej gry Team ICO.

Shadow of the Colossus jest bowiem grą unikalną w skali rozgrywki, a mierną w skali settingu i elastyczności historii. Człowiek chcący za wszelką cenę odzyskać ukochaną osobę, ubijający przeciwników, na których nie starcza ekranu – wszystko to sprawdza się w grze, ale trudno wróżyć tytułowi kinowy sukces. Twórcom gry udało się osiągnąć doskonały kompromis pomiędzy schematycznością, a brakiem nudy. Dzięki interakcji bieganie po martwych terenach jest wynagradzane ciekawą walką z gigantami, ale gdyby tę interakcję odjąć, dostalibyśmy nudny ruchomy obraz o facecie na koniu, błądzącym według podobnej modły pomiędzy kilkunastoma punktami. I chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że Josh Trank nie postradał zmysłów i takiego cyrku widzom nie odstawi. Doczekamy się zapewne alpejskiej kombinacji „na motywach”, choć gra uniwersum zbytnio rozbudowanego nie ma.

Skoro więc ani rozgrywka, ani historia nie mają filmowego potencjału, reżyseria i scenariusz musi zakładać rozminięcie się z istotą produkcji Team ICO, aby ostateczny twór dało się w ogóle oglądać. A chyba nie do końca o to chodzi, prawda? Atrakcyjność poszczególnych marek z branży gier bierze się z udanego pomysłu na rozgrywkę, bo bez niego nawet najbardziej wydumana metaforyczność i artystyczna wizja gry nie może porządnie wystartować, czego dowodzi choćby – żeby nie iść zbyt daleko – ICO. Adaptacja kinowa zawsze oznacza pewne ustępstwa. Po odcięciu tego, co w grach najważniejsze i próbie przelania tych ogryzków na duży ekran okazuje się, że materiał źródłowy wcale nie był taki obiecujący. Niestety, nawet najbardziej filmowe gry wcale nie muszą zostać dobrymi filmami. Niektóre nie mają nawet na to większych szans.

Uncharted? Przygodowa opowieść, jakich wiele z przewidywalnymi zwrotami akcji. Już Skarb Narodów z Nicolasem Cage’em prezentował wyższy poziom. Mass Effect? Owszem, prezentuje się nieźle z hollywoodzkiego punktu widzenia, ale inspiracje Gwiezdnymi Wojnami zabierają mu pewną dozę unikatowości. Fahrenheit? Trzeba wymienić połowę scenariusza na bardziej logiczną. O Heavy Rain nie wspominam, bo nie dość, że Siedem Finchera przebija produkcję Davida Cage’a, to z drugiej strony wymyślenie jednej linii scenariusza rozminie się z ideą gry. Obecnie wydaje się, że naprawdę solidny potencjał filmowy mają jedynie arcydzieła Rockstara i część tytułów stworzonych przez mistrzów narracji – Japończyków.

W zasadzie trudno znaleźć prawdziwie mistrzowską ekranizację gry. Jeśli nie wychodzi klapa od Uwe Bolla (choć zapewne Berlin powie zaraz, że Niemiec robi znakomite filmy) to powstaje co najwyżej średniak na miarę Księcia Persji. Może to jakiś znak? Może filmowe chwyty sprawdzają się w grach, ale one same nie są tak wdzięcznym materiałem do przedstawienia na srebrnym ekranie? W ostatnich latach słyszeliśmy o różnych planowanych ekranizacjach, z których niewiele dociągnięto do końca. To dobry znak, bo jeśli nie jest się w stanie pokazać w porządny sposób fabuły gier innemu segmentowi widowni, to lepiej nie robić tego wcale. Dla dobra wszystkich.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze