Paradox Interactive: "Producenci konsol będą działać inaczej"
Niedawno prezes Paradox Interactive stwierdził, że następna generacja konsol będzie ostatnią, jaka się pojawi, co wśród niektórych graczy wywołało trochę kontrowersji, jako że niektórzy odebrali tą wypowiedź, jako zapowiedź końca growej trójki – Microsoftu, Sony i Nintendo. Szef firmy sprostował swoje słowa.
W notce opublikowanej na łamach serwisu IndustryGamers Frederik Wester, prezes Paradox Interactive, wyjaśnił, że nie chodziło mu to, iż Microsoft, Sony i Nintendo przestaną istnieć. Jak pisze:
Nie sądzę, żeby Nintendo, Sony lub Microsoft zniknęli – wręcz przeciwnie. Są i będą przez wiele kolejnych lat główną siłą napędzającą nasz rynek, jednak sposób, w jaki będą działać, najprawdopodobniej ewoluuje i zmieni się w coś innego.
Jak dodaje:
Patrząc w przyszłość, streaming gier wydaje się najlepszy, jako że kwestiami sprzętowymi zajmować się będzie serwer. Wąskim gardłem jest jednak szybkość łączy i może minąć kilka lat nim wystarczająca liczba osób na całym świecie będzie posiadała łącza o wystarczającej przepustowości, aby móc cieszyć się streamingiem gier. Podsumowując, wierzę, że najwięksi dzisiaj producenci konsol będą mieli wielki wpływ na branżę gier także w przyszłości, ale pomiędzy nimi, a graczem i telewizorem nie będzie leżał sprzęt. Może zobaczymy zintegrowanego z telewizorami
Wypowiedź Westera pokrywa się w całości z moimi podejrzeniami dotyczącymi przyszłości branży. Bo wkrótce może się okazać, że zwykłe konsole znikną z rynku.