Pachter: "Nowa generacja nadejdzie, ale trafi do mniejszej liczby osób"
Coraz częściej mówi się o tym, że następna generacja konsol będzie ostatnią w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, niektórzy uważają nawet, że już w najbliższym czasie Microsoft zastąpi Xboksa 360 "usługą", która będzie działać z wszystkimi platformami tej firmy. Znany analityk branżowy Michael Pachter jest jednak co do tego sceptyczny.
W trakcie panelu dyskusyjnego na Consumer Electronics Show Michael Pachter, analityk z Wedbush Morgan, stwierdził, że kolejne konsole pojawią się i póki będzie na nie zapotrzebowanie, nie znikną.
Jak mówi:
Zobaczymy migrację do technologii grania w chmurach, ale nie będzie to kluczowa funkcja, wszyscy developerzy nie zaczną nagle mówić:
Jak dodaje:
Jeśli chodzi o Microsoft… jeśli pamiętacie Billa Gatesa, zapowiadającego w 2000 roku Xboksa, to mówił on, że konsola będzie centrum domowej rozrywki. To był kierunek, w którym chcieli się udać. Zboczyli jednak z obranej przez siebie ścieżki na trzy-cztery lata, a teraz wracają na odpowiedni tor. Ci goście chcą stworzyć centrum rozrywki. Dostaniemy więc pudełko od Microsoftu, które zrobi wszystko - włączy nawet twoją zmywarkę i suszarkę i będzie najbardziej wielofunkcyjną konsolą wszech czasów. Cieszę się z tego. Wciąż będziemy więc kupować "pudła". Ale OnLive się rozwija i będziemy świadkami migracji produktu [czyli gier - na tę platformę], dziesiątki innych firm spróbuje tego samego. [...] Następna generacja konsol nadejdzie, ale trafi do mniejszej liczby osób.