Splash Damage: Twórcy Brinka pracują nad grą opartą na "największej amerykańskiej marce popkulturowej"
Choć ostatni projekt studia Splash Damage, nastawiony na rozgrywkę w sieci Brink, nie był produkcja idealną i nie odniósł zamierzonego sukcesu, ekipa się nie poddaje. W sieci pojawiły się informacje, według których zespół już pracuje nad swoją nową grą, która ma opierać się na „największej popkulturowej marce z USA”.
Matt Martin, redaktor serwisu GameIndustry w artykule opublikowanym na łamach Industry Gamers, w którym przygląda się siedmiu wartym uwagi brytyjskim studiom stwierdził, iż Splash Damage pracuje nad nowym projektem.
Według Martina, nowa gra ma korzystać z usprawnionej technologii sieciowej, na której oparty był Brink. Najważniejsza jest jednak informacja, że produkcja ma bazować na „największej amerykańskiej marce popkulturowej ostatnich 50 lat”. Powodzenie projektu zależy jednak – jak pisze Martin – od umowy licencyjnej z firmą, do której należą prawa do wspomnianej serii.
Niewykluczone, że w całą sprawę zamieszany jest Disney. Szczególnie, że jak twierdzi Martin, za nowym projektem Splash Damage stoi firma, która wcześniej oświadczała publicznie, że rezygnuje z tworzenia „hardkorowych” gier, a teraz chce zmienić swoją strategię. A takie deklaracje składali przedstawiciele Disneya, zaznaczając, że będą koncentrowali się wyłącznie na produkcjach familijnych. Dodajmy też, że niedawno spółka wykupiła Marvela. A czy jest coś bardziej popularniejszego od marek ze Spider-Manem, czy X-Menami?