36
7.10.2011, 15:37Lektura na 1 minutę

People Can Fly: "W Bulletstormie było zbyt dużo mocnych przekleństw"

Dialogi w Bulletstormie naszpikowane były przekleństwami. W jednym z wywiadów szef People Can Fly stwierdził jednak, że choć początkowo wydawały się one fajne, po przełożeniu na polski okazało się, że są… zbyt mocne.


Piotrek66

Adrian Chmielarz, szef People Can Fly, w wywiadzie udzielonym magazynowi Game Developer wyznał, że według niego Bulletstorm ma zbyt dużo mocnych przekleństw.

Jak mówi:


Czy znacie jakieś przekleństwa w obcym języku? Niemieckim, francuskim lub polskim? Kiedy wymówisz je głośno, nie jest to nic strasznego, prawda? Zakładam, że nie ma problemu z korzystaniem z nich w trakcie rodzinnego obiadu? Właśnie tak brzmią dla nas wszystkie fucki. Wszystkie mocne słowa w Bulletstormie były dla nas, Polaków, po prostu egzotyczne i zabawne. Nie czuliśmy ich mocy. Epic myślało, że właśnie tego chcemy [wulgarności - przyp. red.] i szanowało naszą wizję, podczas gdy nie mieliśmy pojęcia, że była ona czymś więcej, niż chcieliśmy. Na samym końcu prac nad grą, kiedy przeczytałem polskie tłumaczenie dialogów, zdałem sobie sprawę, jak brzydko mówiliśmy. Klnę dużo. DUŻO.  I wciąż jestem Bulletstormem... trochę zawstydzony.



Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze