Duke Nukem Forever: Hail to the Icons Parody Pack - Szczegóły pierwszego DLC
Twórcy Duke Nukem Forever nie zrażają się niepochlebnymi recenzjami i zapowiadają pierwsze DLC. Hail to the Icons Parody Pack zawiera cztery nowe mapy i trzy nowe tryby gry w multiplayerze. Wszystko podlane topornym, parodystycznym poczuciem humoru.
Ponieważ dyrektor marketingu z Gearbox pokusił się o pomysłowy inaczej opis map na forum, zacytuję:
Call of Duke – Duke bierze udział w współczesnej walce w mieście rozdartym wojną. Wrogowie nie mają z nim szans, kiedy ostrzeliwuje mapę przy pomocy N00b T00b. Sandbox – Gracze wcielają się w mini-Duke'ów w wielkiej piaskownicy z dwiema bazami na jej końcach, a każda jest zbudowana z dziecięcych zabawek. Mapa zawiera śmierdzące bomby. Inferno – Wehikuł czasu wchodzi do akcji! Duke walczy w piekielnych czeluściach pełnych lawy i teleportów. Kto z was włączył 16-bitową grafikę i co ważniejsze - skąd pochodzi to DFG? 2Forts1Bridge – Kapelusze? Duke nie potrzebuje cholernych kapeluszy. Daj mu miniguna, a on da popalić wszystkim wokół.
Słowo o trzech nowych trybach. Freeze Tag to tryb drużynowy, w którym wspólnie zamrażamy i rozbijamy przeciwników zdobywając punkty. W Hot Potato musimy dopaść laskę i trzymać ją najdłużej, jak tylko możliwe. Zostanie też dodany tryb Hail to the King, w którym każdy gra przeciw każdemu.
Nie wiadomo, kiedy dodatek pojawi się w sieci i jaka będzie jego cena. Cieszyć mogą się członkowie First Access Club, którzy zarejestrowali się w nim przed premierą gry - nie musicie płacić wcale.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.