E3 2011: Wii U: Wszystko, co chcecie wiedzieć, ale boicie się zapytać

Pierwsze informacje i zwiastuny Wii U możecie obejrzeć TUTAJ. Co ciekawe, jak powiedział Reggie Fils-Aime, prezes amerykańskiego oddziału Nintendo, trailer przedstawiający gry firm zewnętrznych był w dużej mierze oparty na... odsłonach z PlayStation 3 i Xboxa 360. Powód jest prosty - pozostał rok do premiery Wii U, więc wydawcy nie dysponują jeszcze gotowymi, pokazowymi wersjami gier korzystających z możliwości nowej konsoli.

Dwie nowe wiadomości: Shuhei Yoshida z Sony Computer Entertainment przyznał, że różne osoby pytają pracowników firmy, czy PlayStation 3 i przenośna konsola PlayStation Vita będą współpracować ze sobą w podobny sposób, jak Wii U i nowatorski kontroler Nintendo. Yoshida stwierdził, że ujawnienie Wii U jest swego rodzaju inspiracją i Sony na pewno zdecyduje się w przyszłości na różne eksperymenty.

Jeśli już mówimy o kontrolerze, możliwe, że będzie on posiadał system rozpoznający twarz użytkownika. Choć kontroler posiada wiele cech tabletów, nie będzie sprzedawany oddzielnie (tylko w zestawie z konsolą), gdyż celem Nintendo nie jest konkurencja z twórcami iPada - firmą Apple. Dodatkową konsekwencją wyłączenia ze sprzedaży pojedynczych egzemplarzy kontrolera jest fakt, że podczas gry z innymi graczami przed jedną konsolą tylko jeden z graczy użyje cudeńka z ekranem, reszta będzie musiała pocieszyć się WiiMotami. Firma jednak rozważa ewentualną opcję współpracy dwóch kontrolerów przy jednej konsoli.

Garstka technikaliów. Pod "maską" Wii U ma podobno huczeć procesor IBM o architekturze podobnej do superkomputera Watson skonstruowanego właśnie przez IBM. Co prawda Watson dysponuje procesorem o 2880 rdzeniach i 16 terabajtach pamięci RAM, ale mówimy tu tylko i wyłącznie o konstrukcji. Konsola ma też posiadać dużo pamięci DRAM, a rozmiar dysków z grami ma wynosić 25 gigabajtów. Poza tym konsola dysponować będzie nieokreśloną jeszcze ilością wewnetrznej pamięci Flash, a rozszerzać ją będzie można za pomocą kart SD oraz zewnętrznych dysków podłączanych przez USB.

Cena Wii U wciąż nie jest znana, jednak prezes Nintendo Satoru Iwata przypuszcza, że wyniesie więcej, niż 250 dolarów. Potwierdza to też dosyć wygórowana cena wstępnego pre-orderu, który złożyć można już w brytyjskim sklepie Zavvi, który wystawił konsolę na sprzedaż za prawie 400 funtów, czyli około 1770 złotych, co jest wielce nieprawdopodobne.

Ciekawostka - udziałowcy Nintendo nie mają powodów do radości. Jak donosi agencja Bloomberg, akcje japońskiej firmy po prezentacji Wii U osiągnęły najniższy kurs od pięciu lat.

A oto lista pewnych, prawdopodobnych i możliwych gier, jakie pojawią się na nowej konsoli, która do sprzedaży trafi dopiero w przyszłym roku:

Potwierdzone/prawdopodobne:

Możliwe: