52
26.05.2011, 15:36Lektura na 2 minuty

Super Street Fighter IV: Arcade i kolejny genialny pomysł na zabezpieczenia

Wszyscy cieszymy się, kiedy twórcy gier utrudniają życie akurat tym, którzy są uczciwi, prawda? Tym razem dowiedzieliśmy się co czeka graczy, którzy postanowią legalnie kupić Super Street Fighter IV: Arcade Edition na PC i ciekawi mnie jak bardzo wszyscy chętni wściekną się, kiedy o tym przeczytają.


Berlin

Capcom stwierdził, że poprzednia część Street Fightera na PC padła ofiarą plagi hakerów i piratów, którzy namieszali w statystykach i na tablicach wyników (chociaż sami przyznali, że gra sprzedała się zadowalająco). Dlatego też przy okazji Super Street Fighter IV: Arcade postanowili skorzystać z tego wspaniałego zabezpieczenia DRM, który irytuje chyba wszystkich na świecie: żeby pograć w pełną wersję, trzeba będzie być nieustannie podłączonym do internetu, a także połaczyć swoją grę z kontem na Games for Windows Live.

Wiedząc o tym weźmy na tapetę przeciętnego Polaka, który mieszka - dajmy na to - pod Trzebnicą i ma internet radiowy, bo żaden miłosierny dostawca nie zapuszcza się do jego "miasteczka". Powiedzmy też (ale przecież wszyscy dobrze wiemy, że takie rzeczy się nigdy nie zdarzają!), że nagle przez przypadek zerwało mu połączenie - co wtedy?

Chcą pograć w swoją legalnie kupioną "pełną" wersję gry będzie miał do wyboru tylko 15 z 39 postaci, nie będzie mógł zachować swoich ustawień, ani też postępu w walkach. Nie będzie można wykorzystać też żadnego kupionego DLC, a także - co w zasadzie oczywiste - skorzystać z żadnej funkcji siecowej, które Super Street Fighter IV: Arcade oferuje.

To jednak nie wszystko - bo co, kiedy padnie mu internet w trakcie rozgrywki? Nie ma zmartwienia! Gra podtrzyma sesję aż do momentu "logicznej pauzy", typu wyjście do menu, gdzie też poprosi go o zalogowanie się ponownie i udowodnienie swojej tożsamości legalnego gracza. Jeżeli się tego nie zrobi: gra zostanie zamknięta i odpali się ponownie w ograniczonym trybie offline.

Co z graczami, którzy Games for Windows nie mają u siebie w kraju? Nic prostszego - Capcom przynajmniej nie mydli nikomu oczu obietnicami, że spróbuje coś z tym zrobić: w oficjalnym FAQ poleca po prostu zarejestrować swoje konto w kraju, w którym usługa ma się dobrze.

Zastanawiam się ile dni zajmie piratom obejście tych zabezpieczeń i ile przekleństw poleci w stronę Capcomu z ust wściekłych, legalnych graczy.


Redaktor
Berlin

Everybody wants to be a Master — everybody wants to show their skill. Everybody wants to get there faster, make their way to the top of the hill. Each time you try you're gonna get just a little bit better. Each day we climb one more step up the ladder. It's a whole new world we live in — it's a whole new way to see. It's a whole new place, with a brand new attitude. But you've still gotta catch 'em all... And be the best that you can be!

Profil
Wpisów1396

Obserwujących9

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze