PSN: Sony odpowiada na pytania Kongresu USA. A klienci składają kolejny pozew zbiorowy - w grę wchodzi miliard dolarów!
Dzisiaj przed amerykańskim Kongresem odbyło się przesłuchanie w związku z atakiem hakerów na PlayStation Network. Szef Sony Computer Entertainment, Kazuo Hirai wystosował oficjalny list do kongresmenów, w którym odpowiada na pytania zadane przez tamtejszych polityków. Wynika z niego, że za atak na PSN odpowiedzialni są hakerzy z Anonymous.
Na amerykańskim blogu PlayStation dyrektor ds. komunikacji w amerykańskim oddziale Sony, Patrick Seybold, podsumował treść listu Hiraiego, który możecie w całości przeczytać TUTAJ. Jak pisze:
Podsumowując, powiedzieliśmy komisji, że w sprawie cyber ataków działamy według czterech głównych zasad:
działamy ostrożnie i z rozwagą
ujawniamy publicznie istotne informacje dopiero, kiedy je sprawdzimy
bierzemy odpowiedzialność za nasze obowiązki wobec klientów
współpracujemy z organami ścigania.
Poinformowaliśmy również komisję o tym, że:
Sony padło ofiarą bardzo starannie zaplanowanego, bardzo profesjonalnego, wyrafinowanego kryminalnego cybernetycznego ataku;
odkryliśmy, że intruzi pozostawili na serwerach Sony Online Entertainment plik o nazwie
Tymczasem koncern musi poradzić sobie... z klientami, którzy żądają od firmy miliona dolarów odszkodowania za problemy z PlayStation Network. Kancelaria prawna McPhadden Samac Touvi LLP złożyła w imieniu 21-letniej mieszkanki Kanady, Natashy Maksimovic, i innych użytkowników PSN-a zbiorowy pozew przeciwko kanadyjskiemu, amerykańskiemu i „innym oddziałom” Sony. Maksimovic, jako wieloletnia użytkowniczka PSN-u, jest oburzona kradzieżą danych oraz przerwą w działaniu usługi. Jak mówi:
Jeśli nie możesz zaufać ogromnej, międzynarodowej korporacji, takiej jak Sony, w kwestii ochrony twoich poufnych danych, to komu możesz zaufać? Wydaje mi się, że Sony bardziej zależy na ochronie swoich gier, niż użytkowników.
Maksimovic żąda miliarda kanadyjskich dolarów odszkodowania. Pieniądze te powinny zostać przeznaczone przez poszkodowanych na pokrycie „kosztów monitorowania kart kredytowych i ubezpieczenia się od oszustw na dwa kolejne lata”. W pozwie nie wyjaśniono jednak, czy obejmuje on tylko Kanadyjczyków, czy wszystkich użytkowników PlayStation Network, którzy odczuli konsekwencje ataku hakerów.
To nie pierwszy pozew zbiorowy przeciwko Sony. Kilka dni temu podobny złożył mieszkaniec Alabamy, który również twierdził, że firma nie podjęła odpowiednich kroków mających na celu ochronę danych swoich klientów.