47
25.03.2011, 19:54Lektura na 2 minuty

Sony: Zbiorowa skarga dot. zablokowania systemów operacyjnych

Grupa użytkowników PlayStation 3 złożyła zbiorową skargę przeciwko firmie Sony Computer Entertainment. Jej przedmiotem jest zablokowanie przez firmę możliwości instalacji dowolnego systemu operacyjnego na konsolach. Zdaniem autorów skargi, zablokowanie tej funkcji było podyktowane chęcią zysków, nie zaś troską o bezpieczeństwo.


Adam „Adzior” Saczko

Sprawa zaczęła się przed rokiem, kiedy Sony wypuściło łatkę, która uniemożliwiała instalację innych systemów operacyjnych, niż ten fabrycznie działający na PS3. Japoński koncern tłumaczył swoje posunięcie dbałością o bezpieczeństwo. Posiadacze konsol zrozumieli to zupełnie inaczej - jako nagięcie praw konsumenta. Jak czytamy w skardze:


W rzeczywistości, SCEI i SCEA [japońskie i amerykańskie odnogi Sony Computer Entertainment - przyp. red.] usunęły tę funkcję, ponieważ wiązała się z poniesieniem kosztów [...] [firmy] traciły pieniądze na każdym sprzedanym egzemplarzu PS3 (z uwagi na nieumiejętne planowanie, projekt procesora Cell i dodatkowych funkcji konsoli); SCEA musiało promować i sprzedawać gry, aby wyrównać straty powodowane przez PS3 (użytkownicy, którzy uruchamiali komputerowe systemy operacyjne na konsoli, nie byli źródłem zysku), a [tymczasem] IBM chciał sprzedawać swoje drogie serwery wykorzystujące procesor Cell (podczas gdy użytkownicy mogli z niego korzystać przy użyciu dużo mniejszych środków)


Nie jest bowiem tajemnicą, że zarówno Sony, jak i Microsoft sprzedawały swoje konsole poniżej kosztów produkcji, aby zyskać więcej klientów, którzy później zapełniliby finansową lukę poprzez zakup gier. Proste prawidło - gry są dość drogie, bo konsole są tanie. Użytkownicy innych systemów operacyjnych przestawali być potencjalnymi klientami, co z pewnością działowi sprzedaży Sony podobać się nie mogło. Inna sprawa, że instalacja zewnętrznego systemu niosła ryzyko piractwa - wszak pierwszy raz konsola została "złamana" przy pomocy Linuxa. Według autorów skargi, piracki argument jest pozbawiony sensu:


Aby haker mógł złamać grę, byłby zmuszony perfekcyjnie emulować system, dla którego gra jest przeznaczona [...] Kiedy w użyciu jest inny [niż fabryczny] system, API i inne możliwości sprzętu, w tym karty graficznej, są zablokowane, co uniemożliwia uruchomienie pirackich gier na innych systemach. Do stycznia 2011 Sony zidentyfikowało pojedynczy przypadek piractwa za pośrednictwem innego systemu.


To nie pierwszy raz, kiedy w sprawie zablokowania zewnętrznych systemów operacyjnych o pomoc proszony jest sąd. W kwietniu zeszłego roku również miała miejsce bardzo podobna sytuacja, jednak wówczas niemal wszystkie postulaty zostały odrzucone. Lepiej dla Sony, aby prawnicy firmy spisali się na medal, gdyż jeśli wrócą na tarczy z rozpraw dotyczących GeoHota i powyższej skargi... cóż, będzie nieciekawie.


Redaktor
Adam „Adzior” Saczko

Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.

Profil
Wpisów2882

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze