Alan Wake 2: Pomachamy latarką przed Kinectem?
Studio Remedy opublikowało ogłoszenie, w którym znajdują się dość wyraźne przesłanki o tym, że Alan Wake 2 jest w produkcji. Co więcej, gra wykorzystywałaby możliwości Kinecta, choć, póki co, twórcy o pracy nad sequelem nie mówią wprost.
Ogłoszenie mówi o poszukiwaniu pracownika "mającego doświadczenie z kontrolerami ruchowymi, np. Kinectem". Owo doświadczenie miałoby przydać się podczas tworzenia "konsolowego projektu kategorii AAA (najwyższa kategoria gier - przyp. red.), który będzie następną odsłoną unikatowego silnika autorstwa Remedy poprzednio zastosowanego w Alan Wake". Tytuł miałby wyjść wyłącznie na konsolę Xbox 360.
Wcześniej, w maju, przed premierą pierwszej części, jeden z kierowników marki, Oskari Hakkinen, dał znać o gotowości do stworzenia sequela. Miesiąc później Hakkinen był pewny, że mimo nie tak oszałamiających wyników sprzedaży tytuł jest stabilny. Natomiast w październiku studio zaczęło poszukiwania rąk chętnych do pracy nad projektem AAA dla Xbox 360.
Nie chcemy, aby losy Alana zakończyły się na DLC. Remedy skutecznie pobudza apetyt na Alan Wake 2 i póki nie zdementują plotek, możemy być dobrej myśli.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.