8
17.06.2010, 08:46Lektura na 2 minuty

E3 2010: XCOM ? wrażenia z pokazu

Poznajcie Williama Cartera, dowódcę specjalnej grupy do walki z kosmicznymi… blobami. Poznajcie jego organizację z bazą w podziemiach hangaru. Poznajcie XCOM.


Michał „enki” Kuszewski

Prezentację XCOM poprowadzili dla nas wysłannicy studia 2K Marin w pokoju wystrojonym na kuchnię amerykańskiego domu ze złotych lat 50-tych ubiegłego wieku. Demo pozwoliło nam zobaczyć z bliska bazę XCOM, gdzie zastępy naukowców pracują nad rozwikłaniem tajemnicy tajemniczego artefaktu obcych, a drużyna biurokratów obserwuje wydarzenia mające miejsce na przestrzeni USA i wybierająca misje, na które my – czyli William – wraz ze swoimi partnerami możemy się udać.

Po wizycie w laboratorium Mala, który wymyśla dla nas co ciekawsze i dziwniejsze ustrojstwa oraz złapaniu strzelby, karabinu strzelającego błyskawicami oraz „blobotova”, czyli granatu palącego obcych ruszyliśmy do Sali odpraw, gdzie do wyboru dane nam były trzy dynamicznie generowane misje (póki co znamy ich trzy typy: zbieranie obcego pierwiastka lirium, zbieranie funduszy oraz pomoc cywilom w potrzebie). Po odebraniu telefonu od przestraszonej kobiety wraz, z ekipą Williama ruszyliśmy na słoneczne, kolorowe, amerykańskie przedmieścia…

…gdzie zastała nas pustka oraz ciała cywili umazane w czarnym świństwie. Szybko znaleźliśmy też sprawców – stado pełzających po ścianach, krwiożerczych czarnych blobów, których nie bez problemu William wykończył korzystając ze wspomnianej wcześniej broni. Kiedy opadł bitewny kurz pojawiło się jednak TO (na screenie powyżej), które rozwaliło niemal całe przedmieście w pył.

Całość – modele postaci, animacje i kolorystyka nieodmiennie przypomina to, co reprezentowały sobą oba BioShocki, choć oczywiście w zupełnie innej scenerii. Bez fajerwerków ale taka stylizacja może wyjść grze na dobrze. Czekamy na więcej informacji o strategicznej części rozgrywki. Choć gem stwierdził, że XCOM w takiej właśnie formie i nie wyglądający na arcydzieło jest „niepotrzebny”. Będziemy się mu jeszcze przyglądać (XCOM-owi nie gemowi).


Redaktor
Michał „enki” Kuszewski

Autor tekstów różnych. W tym książek. Fan żółwi, muzyki filmowej i wszystkiego, co kosmiczne. Swoje politechniczne wykształcenie przekuł w artykuły dla czasopisma CD-Action, w którym jako redaktor przez wiele lat realizował swoje pasje grania i pisania. Obecnie pracuje w Techlandzie jako Quest Designer.

Profil
Wpisów512

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze