56
24.05.2010, 10:15Lektura na 1 minutę

Microsoft cenzuruje: Nie chcemy gry, która "dzieje się" w częściach intymnych. Nawet edukacyjnej...

Zły Microsoft, zły! Tak można by, pół żartem pół serio, skomentować decyzję giganta z Redmond, aby nie wprowadzać do sprzedaży w Xbox Live gry Privates. Bo dzieje się tam, gdzie światło nie dochodzi...


Hut

Privates to finansowana przez stację telewizyjną Channel 4 gra edukacyjna, która ma przekazywać nastolatkom wiedzę na temat bezpiecznego seksu, używania prezerwatyw, itd.§

Jest zgodna z wytycznymi brytyjskiego Ministerstwa Edukacji, ale nie z wewnętrznymi regulacjami Microsoftu, które decydują o tym, jakie gry pojawią się na Xbox Live w sekcji Arcade i - o czym mowa w tym przypadku - Indie

Regulacje te mówią wprost, że zakazane jest publikowanie gier o "silnym seksualnym kontekście", więc gra Privates, której akcja rozgrywa się - inaczej tego nazwać nie możemy - wewnątrz waginy i odbytu, nie za bardzo "się łapie". Nawet mimo tego, że przedstawia tematykę w "dostępny, rozrywkowy i zabawny sposób".

Nie wszystko jednak stracone - twórcy (całkiem zacne, niezależne studio Zombie Cow) zapowiadają, że będą walczyć o dopuszczenie Privates do Xbox Live, a poza tym gra na 100% ukaże się (za darmo!) na PC. Już tego lata. W sam raz na wakacje...

Jak będzie wygląda? GALERIA!


Redaktor
Hut
Wpisów4059

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze