Avatar: The Game - WSZYSCY twierdzą, że była tragiczna, ale ludzie i tak kupili. 2,7 miliona egzemplarzy...
Grę opartą na motywach filmu Avatar zganili tak użytkownicy, jak i dziennikarze... ba, zganili ją nawet sami twórcy. Jednak 2,7 miliona osób, niesionych marketingową falą filmu, postanowiło pójść do sklepu i kupić własny egzemplarz jego interaktywnej adaptacji. Współczujemy...
O sprzedaży poinformował sam prezes Ubisoftu, Yves Guillemot.
Avatar: The Game sprzedała się od amerykańskiej premiery (1 grudnia) do teraz w liczbie 2,7 miliona kopii. Mało tego, sprzedaż wcale nie maleje, a wręcz przeciwnie - rośnie! Dlaczego? W głównej mierze napędza ją premiera filmu Avatar w wersji DVD i Blu-ray.§
Nie ma się co dziwić, że nikt nie dba o jakość gier na podstawie filmów, skoro nawet tak kiepska produkcja (średnia ocen w serwisie GameRankings oscyluje w okolicach 60%, z niewielkimi odchyleniami w jedną bądź drugą stronę, zależnie od platformy) potrafi się dobrze sprzedać, bazując jedynie na wokółfilmowej wrzawie.
Ok, przyznać się - kto ma w domu Avatar: The Game?
§