Projektant Splinter Cella i Far Cry 2 opuszcza Ubisoft, bo... było mu zbyt dobrze
Clint Hocking, wieloletni projektant Ubisoftu, ogłosił na blogu, że rezygnuje z pracy. Dlaczego? Jak sam pisze... było mu zbyt dobrze. Teraz zamierza szukać nowych wyzwań.
"Czuję się zbyt komfortowo. Jestem zbyt zadowolony. I zdaję sobie sprawę, dokąd to może prowadzić" - wyjaśnił w notce umieszczonej na blogu. §
Hocking przez długi czas pracował jako dyrektor kreatywny przy serii Splinter Cell (był w zespole od samego początku), natomiast ostatnio był głównym projektantem gry Far Cry 2.
Po prawie dekadzie spędzonej we francuskim koncernie postanowił spróbować czegoś nowego. Ujął to w metaforyczny sposób:
"Muszę pochodzić po rozżarzonych węglach i przespać się na łóżku z gwoździ. Muszę zaliczyć spacer po szkle. Muszę napić się farby."
Oczywiście wątpimy w dosłowność tych zdań. Spodziewamy się raczej, że Hocking zamierza dokonać rewolucji w swoim życiu zawodowym. W jaki sposób, tego jeszcze nie napisał. Choć pojawiły się już w internecie sugestie, że jeśli ktoś teraz zatrudnia ludzi w branży, to głównie Respawn Entertainment (twórcy Call of Duty, obecnie w Electronic Arts) oraz Bungie (robią dla Activision jakąś grę, którą będą zajmować się przez najbliższe 10 lat).