Inifnity Ward: "Morale jest wysokie. Jesteśmy podekscytowani. Stimulus Package jest warte swojej ceny"
Robert Bowling, rzecznik Infinity Ward, znowu zabrał głos. Tym razem w sprawie ceny nadchodzącego DLC do gry Modern Warfare 2 (nudy!) oraz o dużo ciekawszej sprawie: aferze w studiu i odejściu (byłych już) jego szefów, Vince’a Zampelli i Jasona Westa.
W rozmowie z serwisem NowGamer, Robert Bowling stwierdził, że nie ma wątpliwości, iż kwota, jaką trzeba wydać na pierwsze DLC do Modern Warfare 2 zwrócą się z nawiązką, a gracze poczują, że inwestycja była opłacalna. Dodatek oferować będzie bowiem wiele nowych możliwości, a co za tym idzie taktyk w trakcie zabawy. „Bez względu na cenę, poczujecie, że wasze pieniądze zostały dobrze wydane” – podsumowuje Bowling. Dodał też, że Stimulus Package nie będzie jedynym rozszerzeniem – w planach jest jeszcze co najmniej jedno DLC.
Z kolei w wywiadzie z serwisem GamesRadar Bowling wyjaśnił, że pomimo tego, iż ze studia odeszli w trybie natychmiastowym byli szefowie firmy, czyli Vince Zampella i Jason West, morale ekipy jest bardzo duże.
„Morale jest wysokie, ponieważ jesteśmy naprawdę podekscytowani wydaniem tego [Stimulus Package] DLC” – tłumaczy. „Za każdym razem, kiedy wypuszczamy coś dla naszej społeczności, morale gwałtownie rośnie, bo chcemy zobaczyć, jak gracze zareagują na nasze DLC, jak sobie z nim radzą i jakie taktyki zaczną stosować” – dodaje. Taktyki? A może exploity?
Oczywiście nic nam to nie mówi o tym, co naprawdę dzieje się w studiu Infinity Ward. Robert, to Robert - pracownik dużej korporacji, który nie może publicznie mówić niczego przeciwko swojemu pracodawcy...
§