57
21.01.2010, 21:06Lektura na 2 minuty

Nie przerabiam-nie kradnę: "Nie róbmy z Polski bazarku". Plus: efekt spotkania organizatorów Kontrakcji.pl i Microsoftu

To już prawie ostatni z filmików przygotowanych dla Microsoftu przez przedstawicieli mediów growych. Tym razem wypowiada się Rafał Baranowski z serwisu Gamebox24.pl. A na dodatek prezentujemy oświadczenie, będące efektem spotkania przedstawicieli inicjatywy Kontrakcja.pl i Microsoftu.


Hut

Rafał Baranowski nie przerabia konsol, ponieważ...

Filmik z Rafałem praktycznie zamyka akcję "Nie przerabiam-nie kradnę", którą Microsoft przekonuje Polaków, by nie piracili gier.

Akcja ta spotkała się z dużym odzewem i... nieoczekiwaną reakcją graczy, zmęczonych brakiem oficjalnej, polskiej wersji Xbox Live. Uruchomili oni wzorowaną na akcji "Nie przerabiam-nie kradnę" stronę internetową Kontrakcja.pl, domagając się wprowadzenia tej usługi w Polsce. Wczoraj przedstawiciele Microsoftu umówili się na rozmowę z graczami, a dziś opublikowali oświadczenie na ten temat. Oto ono:

Organizatorzy inicjatywy domagającej się wprowadzenia do Polski usługi Xbox Live oraz polski oddział zajmujący się marką Xbox 360, postanowili wydać wspólne oświadczenie. Po odbyciu telekonferencji w dnu 20.01.2010 r., obie strony doszły do porozumienia i podjęcia wspólnych kroków zmierzających do polepszenia sytuacji polskich graczy korzystających z konsoli Xbox 360.

Organizatorzy akcji, którzy opowiadają się za wprowadzeniem usługi Xbox Live do Polski, postanowili w geście dobrej woli zmienić adres strony internetowej www.kontrakcja.pl, na www.wewantlive.com, aby jasno i wyraźnie podkreślić, że popierają intencje antypirackiej akcji www.nieprzerabiam-niekradne.pl.Zmiana adresu strony nastąpi w możliwe szybkim terminie.

Jednocześnie autorzy akcji chcą podkreślić, że oficjalny brak usługi Xbox Live nie może służyć jako usprawiedliwienie piractwa i przerabiania konsol, dodatkowo wskazują, że wprowadzenie Xbox Live do Polski będzie najskuteczniejszym narzędziem walki z tym problemem. Podczas rozmowy strony wyjaśniły sobie sposób, w jaki centrala Microsoft podejmuje decyzje odnośnie wprowadzenia usługi Xbox Live. Piractwo, wpływające na sprzedaż gier, jest problemem w ocenie potencjału Polski pod tym względem, ale dotychczasowy brak Xbox Live nie jest żadną bezpośrednią reakcją na ten problem, jak zostało to zinterpretowane.

Polski oddział firmy Microsoft zajmujący się Xbox 360 zobowiązał się do przekazania postulatów polskich graczy w sprawie Xbox Live bezpośrednio do osób odpowiedzialnych za usługę Xbox Live, którzy pracują w centralnym oddziale Microsoft oraz do przekazania odpowiedzi centrali na powyższe zagadnienia (będą one dotyczyć m. in. sprawy zniesienia blokad regionalnych na niektóre gry i dodatki z Xbox Live Marketplace, a w dalszej perspektywie pełnego wprowadzenia usługi Xbox Live do Polski). Polski oddział Microsoft zobowiązał się do przekazania odpowiedzi w ciągu 30 dni od daty ich nadesłania. Dodatkowo raporty dotyczące kolejnych działań polskich graczy zaangażowanych w inicjatywę będą systematycznie przesyłane do centralnego oddziału Microsoft.


Redaktor
Hut
Wpisów4059

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze