15
9.12.2009, 10:14Lektura na 2 minuty

Twórcy Heavy Rain, najbardziej oczekiwanej przygodówki 2010: "Przygodówki to wymarły gatunek"

Przygodówki to gatunek, który niegdyś był bardzo popularny, teraz jednak, jak się zdaje, jego blask przygasł. Gracze wolą strzelać, niż spokojnie główkować. Davide Cage, szef studia Quantic Dream, nazywa rzecz po imieniu: "przygodówki są dead".


Piotrek66

W rozmowie z magazynem Game Informer szef ekipy, która w pocie czoła pracuje teraz nad arcyciekawym projektem Heavy Rain, stwierdził, że przygodówki już nie istnieją, "to wymarły gatunek".

Mało tego, Cage uważa, że choć jego najnowsze dzieło w głównej mierze opiera się na historii i bohaterach, to już nie należy traktować go, jako przygodówki - to zupełnie nowy rodzaj gry.

Składa się na to kilka elementów: brak systemu ekwipunku, interfejsu point & click, czy „tępych” łamigłówek. Tym, co według Cage’a w głównej mierze sprawia, że Heavy Rain jest „fundamentalnie inne” to skupienie się na emocjach bohaterów i meandrach opowiadanej historii.

Opinia prezesa Quantic Dream jest dość kontrowersyjna – wbrew pozorom przygodówki wciąż mają się przecież dobrze. Ciągle przecież powstają nowe produkcje niezależnych twórców, a nawet więksi wydawcy mają je w swoich katalogach. Oczywiście większość omija szerokim łukiem Xboksa 360 i PlayStation 3, ale warto spojrzeć chociażby na gry dostępne na pecetach, Nintendo DS czy iPhonie.

A przecież gdyby ich popularność była rzeczywiście tak mała, czy LucasArts wydawałby odświeżoną wersji Małpiej Wyspy, albo jej pełnoprawną kontynuację, Tales of Monkey Island tworzoną przez studio Telltale Games?

Jak jest wasze zdanie? Czy przygodówki to rzeczywiście "wymarły gatunek"? ANKIETA


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze