22.04.2025, 07:15Lektura na 2 minuty

Twórca serii Metal Gear Solid jest zachwycony polskim serialem. Hideo Kojima chwali „Projekt UFO”

Kto by się spodziewał, że produkcja Netfliksa zyska takiego fana.


Jakub „rajmund” Gańko

W marcu informowaliśmy was o nowej produkcji polskiego Netfliksa pt. „Projekt UFO”. Akcja czteroodcinkowego miniserialu rozgrywa się w latach 80.  XX wieku i opowiada o domniemanym lądowaniu Obcych w Truskasach na Warmii. Reżyserią i scenariuszem projektu zajął się Kasper Bajon, znany wcześniej głównie z pracy nad hitowymi serialami „Wielka Woda” i „Rojst”. Choć „Projekt UFO” zebrał dość chłodne recenzje, zachwycił dość niespodziewaną osobistość...

Nagle dowiedzieliśmy się bowiem, że fanem produkcji Netfliksa jest sam Hideo Kojima. Okazuje się, że giereczkowy wizjoner, którego kojarzymy przede wszystkim jako ojca serii Metal Gear Solid oraz Death Stranding, czekał na premierę serialu i gdy tylko zbinge'ował wszystkie cztery odcinki, od razu pochwalił się swoimi wrażeniami na Twitterze.


Fryzury, moda, samochody, autobusy, pojazdy policyjne, analogowy sprzęt, kamery, wnętrza, muzyka elektroniczna i programy w telewizji... Wszystkie te detale utrzymane w duchu tamtej epoki dodają charakterystycznego smaku całej historii. Zamiast rozwijać się jak klasyczna opowieść science fiction, serial okazuje się być mrocznym dramatem i satyrą społeczną oraz polityczną. Nawet ten oldschoolowy font użyty w czołówce wzbudza nostalgię.


Japończyk w swoich pochwałach skupił się głównie na settingu „Projektu UFO”: wyraźnie spodobał mu się klimat PRL-u, na tle którego przedstawiono społeczne niepokoje i niestabilność komunistycznego systemu, wrzucając pomiędzy to wszystko zjawisko nadprzyrodzone. 

Jeśli ktoś uważnie śledzi aktywność Kojimy w social mediach, nie będzie pewnie aż tak zdziwiony. Twórca bowiem regularnie wrzuca tam swoje opinie o ostatnio obejrzanych filmach i serialach, ogranych tytułach czy przesłuchanych płytach, a i nie jest to pierwszy raz, gdy wyróżnił w taki sposób coś polskiego. Nie tak dawno chwalił się np. wizytą na koncercie Hani Rani.

Tymczasem większość z nas pewnie czeka niecierpliwie na Death Stranding 2. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że gra pozwoli nam omijać walki z bossami, a i nie zapominajmy, że w produkcji wciąż jest ekranizacja, która zapewne też nas mocno zaskoczy.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „rajmund” Gańko

Czarna owca rodu Belmontów, szatniarz w Lakeview Hotel, włóczęga z Shady Sands, dawny szef ochrony Sarif Industries, wielokrotny zabójca Crawmeraksa, tropiciel ze starego Yharnam, legenda Night City.

Profil
Wpisów2162

Obserwujących11

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze