„Madame Web” zalicza finansową klapę
Sony chciałoby otworzyć szampana, ale nie za bardzo ma ku temu powody.
Pierwszy z tegorocznych trzech filmów Sony w jego własnej odnodze uniwersum Marvela zadebiutował 16 lutego, lecz nie ma obecnie powodów do świętowania. Produkcja z Dakotą Johnson grającą jedną z najważniejszych postaci w mitologii Spider-Mana zbiera baty od krytyków (obecnie 13% na Rotten Tomatoes) i widzów (55% na wcześniej wspomnianym serwisie), co mocno przekłada się również na wyniki finansowe.
Przez weekend film zarobił około 26 milionów dolarów w Stanach Zjednoczonych oraz podobną kwotę na rynku międzynarodowym. Jest to bardzo duża klapa box-office’owa, biorąc pod uwagę 80 milionów budżetu. Duży wpływ mogła mieć na to również dość specyficzna kampania marketingowa, podczas której Dakota Johnson dość niepochlebnie wypowiadała się na temat „Madame Web” oraz kina z „peleryniarzami” w rolach głównych.
Przypomnijmy, że „Morbius” z Jaredem Leto w pierwszy weekend wygenerował niemal 40 milionów dolarów przy podobnym budżecie i identycznym odbiorze widowni oraz recenzentów.
Na ten rok Sony zaplanowała jeszcze dwa filmy: „Kravena Łowcę”, który ma ukazać się 30 sierpnia, oraz „Venoma 3” z datą premiery ustaloną na 8 listopada. Jesteście zainteresowani, w którym kierunku zmierza to uniwersum?
