Weteran Rockstara wypowiedział się o możliwości stworzenia remastera GTA 4. „To nie będzie łatwe”

Naturalnie wszyscy żyją teraz oczekiwaniem na GTA 6, ale może się okazać, że nie jest to wcale jedyny projekt związany z serią Grand Theft Auto, na którego warto zwracać uwagę. W maju bowiem dowiedzieliśmy się, że GTA 4 może niedługo doczekać się portów na PlayStation 5 i Xboksy Series X/S. Co ciekawe, doniesienia te znalazły pewne potwierdzenie na stronie Rockstara, na której doszło do bardzo intrygującej migracji danych.

Pełni nadziei fani „czwórki” postanowili więc zweryfikować wiarygodność tych informacji u eksperta i skierowali swe kroki w stronę Obbe Vermeija, weterana Rockstara, który miał okazję pracować nad GTA 4. Konkretnie użytkownik Felipe Lorenzo spytał developera o to, jak trudne byłoby przeniesienie czwartej części serii na konsole obecnej generacji.

To nie będzie łatwe. Od 2008 roku do teraz w silniku Rage zaszło mnóstwo zmian. Ale i tak wysiłek związany z przeniesieniem GTA 4 byłby niewielki w porównaniu z tworzeniem nowej gry.

Przypomnijmy, że Vermeij wypowiedział się już wcześniej o takim potencjalnym remasterze. Jak stwierdził, bardzo chciałby, aby GTA 4 zostało odświeżone, gdyż zwyczajnie na to zasługuje. Oczywiście developer podkreślił, że chodzi mu o porządną reedycję, która prezentowałaby znacznie wyższy poziom niż trylogia The Definitve Edition. Vermeij dodał też, że Niko to wciąż najlepszy protagonista ze wszystkich, jacy pojawili się w serii i pozwolę się tutaj z nim jak najbardziej zgodzić.

Mimo wszystko wygląda na to, że taki port GTA 4 zdecydowanie ma szansę pojawić się na rynku – pozostaje tylko pytanie, czy wszystkie te plotki i przecieki okażą się prawdą. Jeśli jednak Rockstar ostatecznie zaprezentuje nam takie odświeżenie, to podążając za myślą Vermeija, trzymajmy kciuki za to, by GTA 4 dostało taką reedycję, na jaką po prostu zasługuje.