51
26.12.2011, 20:00Lektura na 3 minuty

[Leniwe poniedziałki] Gry świąteczne, czyli chcę growego Kevina!

Święta to czas, w którym w telewizji i w kinach pojawiają się różne, bożonarodzeniowe filmy z choinką, Mikołajem i śniegiem w tle (kto nie zna Kevina?). Zastanawiam się jednak: dlaczego nie ma świątecznych gier?


Piotrek66

W sieci aż roi się od produkcji, w których główne skrzypce gra święty Mikołaj. Są to jednak w większości gry wykonane we flashu, a co za tym idzie – niezbyt skomplikowane. Ot, prosta zabawa, idealna na krótką przerwę pomiędzy skakaniem po dachach Konstantynopola w Assassin’s Creed: Revelations a szybowaniem nad ulicami Gotham w Batman: Arkham City, ale nie na dłuższe posiedzenie.

W przeciwieństwie do filmów, nie doczekaliśmy się żadnej poważnej produkcji świątecznej. Pewnie dlatego, że teoretycznie gra ze świętym Mikołajem kojarzy się developerom i wydawcom z pozycją dla dzieci – a dla nich nie ma sensu robić produkcji AAA.

A przecież wystarczyłoby pomyśleć. Wbrew pozorom jest wiele możliwości stworzenia gry świątecznej dla dorosłych graczy. Przykład? Proszę bardzo – egranizacja „Opowieści wigilijnej” w postaci przygodówki, w której wraz z Ebenezerem Scroogem odwiedzamy różne okresy z jego życia. Opowiadanie Karola Dickensa byłoby idealnym materiałem na grę z przesłaniem.

Oczywiście nie trzeba byłoby ograniczać się tylko do coraz bardziej niestety niszowych przygodówek. Co powiecie na rasowego RPG-a, w którym wcielamy się w pomocnika świętego Mikołaja ratującego staruszka w czerwonym kubraku przed Złem Wcielonym? Pomysł na fabułę wydaje się trywialny, ale można byłoby z tego wykuć naprawdę niezłą historię z moralnymi wyborami (ocalić Mikołaja i święta Bożego Narodzenia, czy zgarnąć wszystko dla siebie? Albo po cichu pozbyć się mocodawcy i samemu przywdziać brodę?) i sporą dawką humoru. Do tego doszłyby mechanizmy znane z klasycznych RPG-ów – podróżowanie po świecie, zadania poboczne w postaci rozdawania prezentów, walka z poplecznikami jakiegoś Pana Ciemności, a także zbieranie ekipy (czerwononosy Rudolf, pokręcony elf i pani mikołajowa?) oraz moce specjalne (tymczasowe ożywienie zabawek). A całość okraszona mogłaby być kreskówkową, przyjemną grafiką. I mielibyśmy prawdziwy hit - skoro z South Parka da się zrobić RPG-a, to czemu nie można stworzyć produkcji z Mikołajem?

Fani gier w stylu Uncharted też mogliby znaleźć coś dla siebie. Naughty Dog mogłoby zrobić specjalną część serii, w której Nathan Drake poszukuje zaginionego skarbu świętego Mikołaja, odwiedzając Laponię i odnajdując siedzibę staruszka. Nie byłoby problemu także z sieciowym FPS-em – gra, w której gracze wcielają się w członków dwóch przeciwnych drużyn, do wyboru mając kilka klas postaci. Wśród tych ostatnich znalazłyby się m.in. sam Mikołaj z karabinem maszynowym, renifer charakteryzujący się zwiększoną szybkością i możliwością leczenia, a także elf, jako sabotażysta i specjalista od ładunków wybuchowych. Wszystkie pojedynki toczone oczywiście w śnieżnych lokacjach. Tylko zastanawiam się, czy taka produkcja nie trafiłaby za kilka lat do działu Gier Kontrowersyjnych w naszym magazynie…

Pomysłów na gry świąteczne jest więc sporo, a wyżej wymienione przykłady to tylko zapis moich luźnych myśli – z pewnością developerzy zdołaliby wymyśleć i zaprojektować coś znacznie lepszego. I powinni – bo granie w takie produkcje w okresie między świątecznym przyniosłoby więcej frajdy niż oglądanie po raz n-ty Kevina lub „Szklanej pułapki”.

A na razie zdani jesteśmy zdani tylko na kolejne Call of Duty i Battlefieldy. Bo na razie one wydają się growymi odpowiednikami wyżej wspomnianych filmów… Może wy macie jakieś pomysły? W jaką świąteczną grę chcielibyście zagrać?


Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze