168
21.07.2010, 17:12Lektura na 3 minuty

Mafia II - stara dobra, czy nowa lepsza? My już wiemy! [ZAPOWIEDŹ]

Mafia: The City of Lost Heaven jest jak dobre wino – im starsza, tym lepsza... Graliśmy także w jej nastęczynię i wiemy już, że jest to prawdziwa propozycja nie do odrzucenia. Zapowiedź gema poniżej.


Michał „enki” Kuszewski

Mafia II to zupełnie nowa historia kompletnie odmienionego bohatera w całkowicie innym mieście. Nie zmieniło się tylko jedno: świat „rodzin” to wciąż najlepsze miejsce dla tych , którzy gotowi są nie tylko szybko żyć, ale i młodo umrzeć. Jednym z takich z ciśnieniem na błyskawiczny sukces jest Vito Scaletta, odznaczony weteran drugiej wojny, który wraca na urlop do Stanów. Jest styczeń roku 1945, Niemcy w odwrocie, ale wciąż groźne, a on świeżo po szpitalu, po postrzale. Nic dziwnego, że nie ma chęci wracać na front, gdzie drugi raz może mu się nie udać oszukać śmierci. Zwłaszcza, gdy wyjdzie na jaw, że jego matka i siostra mają do spłacenia pożyczki ojca, a kumpel z dzieciństwa, niejaki Joe – zdolność wyratowania Vito i z woja i z długów. Jedyny warunek: nasz bohater musi udowodnić, że nadal potrafi słuchać rozkazów i nie ma skrupułów przy strzelaniu do ludzi.

Historia Vito w Mafii II, zupełnie tak jak Tommy’ego w Mafii, rozciąga się na wiele wiele lat. Wersja preview, w którą graliśmy obejmowała cztery silnie skryptowane, ale nadzwyczajnie rozbudowane misje i okres 1945-1958. W tym czasie zmienia się wszystko: nasz bohater wyrasta na ważną postać w swej „famigli”. Pozycję tę osiągnie krocząc po trupach do celu – i to z coraz mniejszym poszanowaniem życia i zdrowia innych  – aż do wysadzenia luksusowego hotelu włącznie. Zmieni się też świat – otwarte jak w Grand Theft Auto IV miasto Empire Bay. Początkowo jest ono szare i zimne, z czasem jednak – i zmieniającymi krojami ubrań i sylwetkami pojazdów – wkroczy w swingujące lata 50. Upływ lat widać najbardziej właśnie w samochodach. Na początku są wielkie, ciężkie i powolne, by z czasem zmienić się w pojazdy małe, zgrabne i niesamowicie szybkie.

Mafia II pozwala na wiele, ale tak jak poprzednia pozostaje wiarygodna. Strzelaniny są niebezpieczne (headshoty zabijają), walka wręcz – choć prosta – także sprawia właściwe wrażenie. Model jazdy jest zręcznościowy lub symulacyjny do wyboru, jednak niezależnie od wyboru samochody zachowują się wiarygodnie (nie mówiąc już, że trzeba je tankować i naprawiać). Policja ściga Vito na podstawie samochodu i/lub rysopisu, co wymaga z jednej strony przebicia tablic (lub sprawnej kradzieży innego modelu), z drugiej – zmiany ubioru. Podoba nam się też oprawa audiowizualna – w tym znakomity licencjonowany soundtrack  zawierający największe hity okresu oraz – naturalnie – znajdowane w trakcie gry plakaty z modelkami ówczesnych „Playboyów”.

Premiera Mafii II na PC i konsolach Xbox 360 i PlayStation 3 – już 27 sierpnia. Jeszcze przed nią dostępne ma być demo stanowiące dobry wgląd w przestępczy świat Empire Bay. Warto czekać.

Nasze screeny zdjęte podczas rozgrywki znajdziecie w GALERII.


Redaktor
Michał „enki” Kuszewski

Autor tekstów różnych. W tym książek. Fan żółwi, muzyki filmowej i wszystkiego, co kosmiczne. Swoje politechniczne wykształcenie przekuł w artykuły dla czasopisma CD-Action, w którym jako redaktor przez wiele lat realizował swoje pasje grania i pisania. Obecnie pracuje w Techlandzie jako Quest Designer.

Profil
Wpisów512

Obserwujących1

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze