[Sprawdzam] Śmiertelna dawka TikToka

Daniel Mullins | PC | logiczna • sprawy sądowe • krótkometrażówka

Do „Sprawdzam” regularnie trafiają krótkometrażówki Daniela Mullinsa – twórcy Pony Island, Inscryption czy The Hex – z których moją ulubioną pozostaje Solipsis z Dread X Collection 2. Właśnie ukończyłam logiczne Voir Dire, w którym gracz wciela się w prokuratora próbującego za wszelką cenę osiągnąć wyrok skazujący i powołującego w tym celu kolejnych członków ławy przysięgłych. Między kolejnymi etapami sprawy zatrudnia różne typy ludzi – od osób, które zawsze głosują za orzeczeniem o winie, przez konformistów czy buntowników, po nekromantów i szkielety. Początkowe starcie z gołębiem jest łatwe, bo oponent nie trzyma w rękawie żadnych asów, ale w kolejnych sprawach się to zmienia. Grałabym w pełną wersję, gdyby kiedykolwiek wyszła, albo przynajmniej w tryb nieskończony, ale wątpię, by którakolwiek z tych rzeczy się wydarzyła. Na pewno też trzeba byłoby wtedy popracować nad oprawą audio – muzyki nie ma, a efekty dźwiękowe szybko zaczynają irytować.

Strange Scaffold | PC | thriller • strategiczna

Na najciekawszą grę z tego odcinka „Sprawdzam” natknęłam się przypadkiem, przeglądając na początku miesiąca nadchodzące premiery. Zaintrygowało mnie połączenie unikatowej konwencji – mężczyzna porywa i krzywdzi ludzi, bo tak każe mu istota o imieniu Zimforth, szantażując go końcem świata – i muzyki skomponowanej przez Davida Masona odpowiedzialnego za udźwiękowienie Dredge’a. Po rzuceniu okiem na materiały promocyjne pełne rozkładów dnia potencjalnych ofiar spodziewałam się gry logicznej rozgrywki rodem z Lucifer Within Us, jednak jak się okazało, zabawa wymagała znacznie mniej kombinowania. Każdego roku Ralph otrzymuje od Zimfortha nowe zadanie, przykładowo porwania osoby o konkretnych cechach, po czym musi ją zidentyfikować i odpowiednio dobrze poznać jej grafik – przeznacza kurczący się czas na odsłanianie pól w kalendarzu, dba także o to, by go nie wykryto. Wreszcie wykonuje odpowiedni rytuał, którego przygotowanie sprawdza znajomość planu ofiary. Pomysł jest świetny, mroczna historia też mnie wkręciła, spodobała mi się oprawa audiowizualna w postaci stylowych cutscenek i przyjemnego dla ucha voice actingu. Gorzej, że rozgrywka jest powtarzalna, w niektórych sytuacjach bardzo dużo zależy od szczęścia, w innych jest z kolei zbyt łatwo, a zadania podczas krwawego rytuału (typu „jeśli postać śpi mniej niż sześć godzin na dobę, złam trzecie żebro” czy „w przypadku więcej niż dwóch przerw na toaletę usuń prawe płuco”) zawsze są takie same. Do napisów końcowych dotarłam jednak z przyjemnością – Life Eater to bardzo interesująca, nietypowa, choć niedługa produkcja i będę z ciekawością wyglądać kolejnych dzieł Strange Scaffold.

Airdorf, Molly Moonn, Jesse Cox, Torple Dook, Trevor Henderson | PC | visual novel • FMV • horror • demo

Jeden z moich ulubionych twórców, Airdorf znany głównie z serii Faith: The Unholy Trinity, połączył siły z tiktokerką Molly Moonn, jutuberem Jesse Cox, Torple Dookiem (m.in. Hand of Doom i Chip’s Tips z Dread X Collection X) oraz artystą Trevorem Hendersonem. Efektem tego miał być nowelkowy horror FMV, w której gracz wciela się w człowieka poszukującego swojego zaginionego brata, a rolę głównej antagonistki pełni wspomniana Molly Moonn. Po jakimś czasie okazało się, że ta zdecydowała się wycofać ze współpracy, a dziwaczny projekt nie ujrzy światła dziennego – na szczęście w międzyczasie opublikowano demo, które nadal dostępne jest na itchu Airdorfa. Odpaliłam je, dotarłam do wszystkich trzech zakończeń i… w co ja właśnie zagrałam?! Ogólna atmosfera gry retro, głosy postaci rodem z syntezatora, groteskowy okultyzm, Molly Moonn biegająca za głównym bohaterem po całym domu. Trudno mi to komukolwiek szczerze polecić (chyba że w kategorii chwilowej zabawnej rozpraszajki) – sama przyzwyczaiłam się do tego, że część krótkometrażówek Airdorfa nie jest robiona na poważnie.

„Sprawdzam” to cykliczny segment, w którym co poniedziałek przyglądam się trzem ogrywanym akurat produkcjom – głównie niezależnym, ale nie tylko. Jeżeli ci się podoba, zachęcam do rzucenia okiem na POPRZEDNIE ODCINKI. 

Jeśli masz ochotę razem ze mną poznawać nowe tytuły, zapraszam na MÓJ KANAŁ NA TWITCHU (od wtorku do soboty po 12). Do zobaczenia!