Wiedźmin: Aktor głosowy Geralta z gier skrytykował serial Netfliksa
Aktor użyczający głosu Geraltowi m.in. w angielskiej wersji Wiedźmina 3 skrytykował netfliksową ekranizację sagi Andrzeja Sapkowskiego.
Jaki jest netfliksowy „Wiedźmin”, każdy wie. Na temat amerykańskiej adaptacji sagi Sapkowskiego wypowiedział się ostatnio Doug Cockle, który był gościem podcastu Behind the Voice. Aktor użyczający głosu Geraltowi w angielskich wersjach językowych trzech odsłon Wiedźmina CD Projektu Red starał się być bardzo delikatny, ale ostatecznie stwierdził, że serial nie sprostał jego oczekiwaniom.
Pierwszy sezon nawet mi się podobał, ale odnalezienie się w chronologii wydarzeń zajęło mi sporo czasu. Sezon drugi i trzeci powędrowały w kierunku, którego już niestety nie zrozumiałem. Mimo wszystko nie straciłem zainteresowania serialem, ale zdałem sobie sprawę, że muszę zmienić do niego podejście. „Wiedźmin” Netfliksa nie robi tego, czego od niego oczekiwałem – chyba powinienem odsunąć książki i gry na bok po to, by móc traktować tę ekranizację jako coś samodzielnego.
Wszystko wskazuje na to, że Krew i Wino nie jest ostatnią przygodą, w której Doug Cockle wcielał się w Białego Wilka – we wspomnianym podcaście aktor potwierdził, że zagra Geralta w innej produkcji Netfliksa. W „The Witcher: Sirens of the Deep”, będącej adaptacją opowiadania „Trochę poświęcenia”, Cockle po raz kolejny użyczy swojego głosu Rzeźnikowi z Blaviken. Cały odcinek Behind the Voice z jego udziałem znajdziecie poniżej:
Prace nad kolejnym sezonem aktorskiego „Wiedźmina” trwają, a do sieci trafia coraz więcej informacji na temat obsady serialu. Laurence Fishburne jako Regis, Danny Woodburn w roli Zoltana i James Purefoy wcielający się w cesarza Emhyra to tylko kilka z nazwisk, które poznaliśmy do tej pory. Warto pamiętać, że nadchodzący sezon będzie pierwszym, w którym Henry'ego Cavilla zastąpi Liam Hemsworth. Wiedźmin nadal pozostaje marką przynoszącą ogromne zyski – nie dziwi zatem fakt, że Andrzej Sapkowski pracuje nad nową książką, a CD Projekt Red zapowiedziało, że przerzuca się na produkcję gier AAAAA.
Czytaj dalej
Posiadam Game & Watcha z The Legend of Zelda. Bardzo dobrze pokazuje godzinę. Polecam: 10/10 i znak jakości. Konsolę nabyłem drogą kupna. Nie jest to materiał sponsorowany.
