Felvidek: Słowackie RPG inspirowane Gothikiem zbiera przytłaczająco pozytywne opinie na Steamie
Felvideka tworzy jedna osoba, zainspirowana między innymi klasykiem Piranha Bytes.
Przed świętami premierę miał Felvidek, bardzo specyficzna gra stworzona przez jedną osobę – Jozefa Pavelka, artystę-ilustratora, który miał polski epizod na gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Felvidek to sprawne połączenie izometrycznych przygodówek z japońskimi erpegami, przy okazji łącząc dość nieoczywiste motywy, takie jak średniowieczny alkoholik bijący się z przeciwnikami rodem z Lovecrafta w rytmie doom jazzu. Co ciekawe, twórca czerpał inspiracje z takich klasyków jak Fallout, serial Twin Peaks czy… Gothic. Fragment naszej rozmowy z Pavelkiem znajdziecie poniżej.
W tym kultowym niemieckim erpegu kocham jak skonstruowany jest świat i historia – pomimo osadzenia tego w krainie fantasy, gra skupia się przede wszystkim na ludziach, ich życiach i relacjach.
Felvidek to pejoratywne określenie Słowaków zamieszkujących niegdyś północne części obecnych Węgier. W grze wcielamy się w rycerza Pavola, topiącego złamane serce w alkoholu. W trakcie próby odszukania swojej ukochanej odkrywa on niebezpieczną sektę, której macki sięgają dalej, niż mogło się początkowo wydawać.
Na uwagę zasługuje również ciekawa oprawa wizualna, łącząca ze sobą rozpikselowane modele 3D z ręcznie malowanym turpistycznym światem w wyjątkowych barwach.
Tytuł Jozefa Pavelka zgarnia przytłaczająco pozytywne recenzje na Steamie i jest to obecnie jedyna platforma, na jakiej możecie go dostać za około 50 złotych. Gra dostępna jest w angielskiej i słowackiej wersji językowej. Dłuższa publikacja o Felvideku pojawi się na łamach następnego numer CD-Action.
Rodowity bałuciarz, pisarz i entuzjasta popkultury. W wolnych chwilach czyta sporo filozoficznej pulpy, szczególnie w wykonaniu swojego imiennika zza oceanu oraz bada brytyjską inwazję komiksową lat 90. Serdecznie zaprasza na swojego Instagrama: chrzuszcz.pisze.