24
12.11.2009, 08:48Lektura na 1 minutę

SEGA: Niemcy nie pograją w Aliens vs. Predator, bo moglibyśmy na tym stracić

Gra jest bowiem na tyle brutalna, że USK - organizacja zajmująca się klasyfikacją wiekową w Niemczech - z dużym prawdopodobieństwem odmówiłaby wystawienia Aliens versus Predator klasyfikacji dopuszczającej do sprzedaży. A to nigdy nie zwiastuje niczego dobrego.


Tymon „Hut Sędzimir” Smektała

Odmówienie wystawienia oceny klasyfikującej przez USK (Unterhaltungssoftware Selbstkontrolle) oznacza, że gry nie można będzie w Niemczech oficjalnie sprzedawać, co właściwie jest równoznaczne ze stwierdzeniem "sprzedaż będzie tak ograniczona, że przyniesie wyłącznie straty, więc po co w ogóle zawracać sobie głowę?". SEGA - wydawca gry - wystosował oświadczenie, w którym poinformował o decyzji: gra Aliens vs. Predator nie zostanie wydana na rynku niemieckim z powodu bardzo uzasadnionej obawy, iż USK odmówi wystawienia oceny, ze względu na brutalność gry (ktoś coś usłyszał o wyrywaniu ludzkich kręgosłupów rękami Predatora?).

SEGA nie ugięło się przy tym przed ostrzem cenzury, jak zrobiono to np. w przypadku Left 4 Dead 2, i nie wprowadzi w Niemczech specjalnej, okrojonej z przemocy wersji gry. Decyzję swą tłumaczy chęcią zachowania wierności markom Alien i Predator, a to oznacza utrzymanie 'soczystych' motywów gry przeznaczonych dla dojrzałych graczy - przedstawionych w Aliens vs. Predator zarówno przez grafikę, rozgrywkę jak i samą fabułę.


Cóż, zawsze mogło być gorzej, więc współczujemy zachodnim sąsiadom, ale tylko trochę.


Redaktor
Tymon „Hut Sędzimir” Smektała

Senior CD-Action, związany z magazynem od ponad 20 lat, przez długi czas redaktor naczelny online’owego serwisu. Choć przeszedł na ciemną (jasną?) stronę mocy i aktualnie zajmuje się prowadzeniem marki Dying Light jako Dying Light Franchise Director, wciąż jest z nami obecny i czuwa (ci co mają wiedzieć – wiedzą)!

Profil
Wpisów4062

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze