Dziewczyny topless na meczu Counter-Strike´a. I co? I nic...
Choć wieść to nie najnowsza, posłusznie raportujemy, jak to za wschodnią granicą uprawia się e-sport. Zaczęło się od tego, że dwa uberpr0 teamy: forZe oraz Virtus.Pro stanęły do towarzyskiego meczu w CS-a. Chwilę potem jednak poziom trudności podniósł się dramatycznie.
Dziewczyny i Counter-Strike to temat nośny. W przeciwieństwie jednak do ostatnich dwóch newsów na ten temat, tym razem nie o graczkach, a o graczach będzie. I ich silnej woli zwycięstwa bez względu na koszta.
Nie da się inaczej opisać rosyjskich cyberatletów, jak absolutnych profesjonalistów w swym fachu i tytanów skupienia, którzy nie dali się zdekoncentrować nawet dwóm sympatycznym dziewczętom obściskującym się metr obok w samych gatkach. Chwała wam, panowie, będę z was brał przykład, jak i mnie ktoś kiedyś znienacka i podstępem zechce zaskoczyć w ten sposób. Albo przynajmniej bardzo mocno spróbuję...
Chętnych do obejrzenia galerii zdjęć okraszonych czarnymi plasterkami tu i ówdzie zapraszam TUTAJ. Tym, którym wredne plasterki przeszkadzają polecam pogrzebanie po szwedzkich sajtach. Nie wątpię jednak, że jako prawdziwi gracze przede wszystkim skupicie się na sprzęcie kolegów z forZe i Virtus.Pro i to o nim głównie toczyć się będą dyskusje poniżej.
Autor tekstów różnych. W tym książek. Fan żółwi, muzyki filmowej i wszystkiego, co kosmiczne. Swoje politechniczne wykształcenie przekuł w artykuły dla czasopisma CD-Action, w którym jako redaktor przez wiele lat realizował swoje pasje grania i pisania. Obecnie pracuje w Techlandzie jako Quest Designer.