Mortal Kombat: Rusza produkcja filmowego rebootu

Wiele musiałem się naklikać w naszej bazie, by odnaleźć ostatniego newsa na temat filmowego rebootu Mortal Kombat. Co ciekawe, w wiadomości Papkina z listopada 2016 roku padała informacja, że nowy obraz miałby być pełnometrażowym debiutem Simona McQuoida - i to do dziś nie uległo zmianie. Dwa i pół roku później dowiadujemy się, że reżyser powoli szykuje się do wejścia na plan. W obliczu sukcesu ostatniej odsłony gry, można tylko dodać: nareszcie.

O rozpoczęciu w tym miesiącu prac przedprodukcyjnych poinformował Steven Marshall, premier Australii Południowej. Informator co najmniej niespodziewany, ale przynajmniej pewny. Polityk pochwalił się, że będzie to największa produkcja filmowa w historii tego regionu. Australia Południowa użyczy nie tylko swoich krajobrazów, lecz także branżowych specjalistów, w tym choćby ekipy od efektów specjalnych. Według Marshalla projekt ma zasilić lokalną gospodarkę blisko 50 milionami dolarów, nie będzie to więc raczej żadne kameralne kino.

The largest film production in South Australia's history!@warnerbros will bring their epic action film, Mortal Kombat, to life here in SA. SA locations. SA crews. SA VFX companies.

It will enhance our production capabilities and create new jobs for the local film industry. pic.twitter.com/jkPeRuq1Wz

— Steven Marshall, MP (@marshall_steven) May 14, 2019

Scenariusz do nowego Mortal Kombat przygotował (już lata temu) Greg Russo, który jest też zaangażowany w zapowiedziany niedawno filmowy reboot Resident Evil. Wśród producentów obrazu znalazł się m.in. James Wan, czyli reżyser "Aquamana", a także "Obecności", pierwszej "Piły" czy "Szybkich i wściekłych 7". Niestety, na wszelkie informacje o obsadzie musimy poczekać.