12
21.02.2017, 08:16Lektura na 2 minuty

Watch Dogs 2: Gracze wpadli na trop ukrytego zadania

Związana z nim zagadka wciąż nie została rozwiązana.


Paweł „Cursian” Raban

Jak donosi serwis Kotaku, wraz z ostatnią łatką do gry (tą, która rzuciła nieco światła na możliwą lokalizację trzeciej odsłony serii) w grze pojawiło się całkowicie nowe, tajemnicze zadanie.

Lokalne radio podaje informację o czwórce nastolatków, którzy mieli zaginąć podczas poszukiwań osobnika kryjącego się pod pseudonimem "The Shuffler". Wpisy na oficjalnym blogu gry potwierdziły, że coś jest na rzeczy. Dociekliwi gracze zaczęli więc przekopywać wszystkie zakątki cyfrowego San Francisco, aż wreszcie któryś z nich natrafił w Oakland na dziwaczne czerwone graffiti. Z czasem udało się ustalić, że w sumie istnieją cztery tego typu obrazki. Wokół każdego z nich rozlegały się tajemnicze dźwięki. Ktoś wpadł na pomysł, by spojrzeć na rysunki za pośrednictwem Marcusowego smartfona i okazało się, że to strzał w dziesiątkę, bowiem udało się odtworzyć dzienniki dźwiękowe, zdradzające co nieco o losie nastolatków. Jakby tego było mało, pod każdym graffiti znajdował się ciąg dziwnych znaków, różny w zależności od tego, czy patrzyło się na nie normalnie, czy z włączonym NetHackiem. Uparci fani ustalali, że symbole są szyfrem, który da się odczytać dzięki wzorowi w pobliżu biurka Josha. Symbole widziane w realnym świecie okazały się literami, te z NetHacka – cyframi. Póki co śledztwo utknęło na tym etapie, bowiem detektywi nie są jeszcze pewni, co zrobić z otrzymanymi danymi. Tutaj znajdziecie plik, który zapewne będzie wzbogacany o następne odkrycia, a poniżej filmik z zapisem dzienników audio.  


Czytaj dalej

Redaktor
Paweł „Cursian” Raban

Jestem wielbicielem turówek i wszelkiej maści erpegów: zarówno klasycznych, jak i współczesnych. Do tego zdeklarowanym zwolennikiem tytułów dla jednego gracza, przy czym od tej zasady istnieje jeden poważny wyjątek – World of Warcraft. W Azeroth przesiedziałem więcej godzin, niż chciałbym przyznać, raz ciesząc się każdą chwilą, kiedy indziej zrzędząc na czym świat stoi. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki (niemal zawsze fantastyki), za to spokojnie obyłbym się bez kina i seriali. Z CDA związany jestem od 2011 roku.

Profil
Wpisów3207

Obserwujących6

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze