12
17.01.2017, 13:42Lektura na 2 minuty

World of Warcraft: Twórcy Nostalriusa wzywają serwer Elysium do porzucenia ich kodu źródłowego

Twórcy największego niegdyś serwera z klasyczną wersją WoW-a wciąż walczą o odklejenie z prywatnych serwerów łatki z napisem „piractwo”.

Po przymusowym zamknięciu działalności Nostalrius udostępnił swój kod źródłowy oraz bazę danych postaci serwerowi Elysium, który stał się przystanią dla graczy, którzy spędzili setki godzin na gigancie zamkniętym przez Blizzarda. Jednakże działania Elysium, jak zauważyli twórcy Nostalriusa, nie pomagają w wysiłkach nad wprowadzeniem przez Blizzarda oficjalnego wsparcia dla serwerów klasycznych, toteż proszą, by Elysium przestało korzystać z ich rozwiązań i usunęło jakiekolwiek dane należące do nich (co zapewne byłoby równoznaczne z zakończeniem działalności).

Według włodarzy Nostalriusa tylko mała cząstka ich graczy przeszła na Elysium, a dodatkowo przez całe zamieszanie fani klasycznych dodatków zostali nazwani piratami, co też w żaden sposób nie pomoże we wprowadzeniu oficjalnych serwerów z klasyczną zawartością. Prace Blizzarda nad taką możliwością skończyły się w zasadzie na rozmowach z fanami i twórcami Nostalriusa, a żadne faktyczne działania nie zostały podjęte. W oficjalnym oświadczeniu twórcy Nostalriusa piszą:


Wiemy, że Nostalrius podtrzymuje nadzieje fanów klasycznego WoW-a, ale zmiana wizerunku z "serwera fanowskiego" na "serwer piracki" sprawia, że trudniej jest przekonać [ludzi], iż w społeczności WoW-a istnieje miejsce dla entuzjastów klasycznej zawartości. Póki nie pozbędziemy się tego piętna, mało prawdopodobne jest, że uda się osiągnąć jakikolwiek postęp w temacie uruchomienia oficjalnych klasycznych serwerów.


Właściciele Elysium twardo obstają jednak przy swoim i nie zamkną serwera. Obiecują jednak zaprzestania używania kodu źródłowego Nostalriusa oraz wymażą jego jakiekolwiek ślady z bazy danych. Zmieniają rdzeń bazy na inny, zachowują wszystkie postacie graczy oraz przemianowują swoje realmy, by te nie nawiązywały do poprzednika.

Ponadto Elysium podzieliło się w odpowiedzi całkiem imponującą liczbą użytkowników: na serwerze grywa 30,000 osób łącznie na czterech realmach, co według nich jasno dowodzi, że takie serwery są potrzebne. I póki Blizzard nie otworzy takowych oficjalnie, póty Elysium będzie istnieć.


Czytaj dalej

Redaktor
Krzysiek „Bastian” Freudenberger

Z redakcją związany jestem jakoś od 2013 roku. Poza pisaniną to jestem sobie dyrektorem artystycznym w CD-Action (nienawidzę nazwy tego stanowiska), gdzie wymyślam layouty, składam magazyny do kupy i projektuję okładki, a na naszym youtube'owym kanale pajacuję przed kamerą. Crash Bandicoot > gry z Mario.

Profil
Wpisów146

Obserwujących14

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze