5
18.10.2016, 10:47Lektura na 1 minutę

"Call of Duty było trochę takim środkowym palcem dla Medal of Honor"

Wygląda na to, że w powstaniu CoD-a swój udział ma nie tylko Activision, ale i jego największy konkurent – Electronic Arts.


Mateusz Witczak

Tegoroczna bitwa między CoD-em i Battlefieldem wchodzi w decydujący moment. Infinite Warfare stara się nas przekonać do Jona Snowa, BF 1 zaś zapewnia, że tym razem kampania jest czymś więcej niż wymuszoną protezą multi. Activision właśnie przedłużyło betę swojego złotego dziecka, tymczasem włodarze EA mogą otwierać szampany – nowa odsłona serii zebrała bowiem znakomite noty.  

Klinem spróbuje się wbić między obie marki drugi Titanfall. Szef odpowiedzialnego za grę studia Respawn Entertainment, Vince Zampella, to branżowy weteran, który odpowiada za najlepsze części CoD-a. Niegdysiejszy współzałożyciel Infinity Ward właśnie odbył bardzo ciekawą rozmowę z IGN-em. Wraca w niej do sytuacji, gdy po premierze Medal of Honor: Allied Assault EA chciało wykupić odpowiedzialne za grę studio...

Jak wspomina: Allied Assault tak spodobało się Elektronikom, że ci bardzo forsownie dążyli do przygarnięcia zespołu pod swoje skrzydła. Po odrzuceniu oferty ekipa zwróciła się do innego dużego wydawcy. Jak twierdzi Zampella, powstanie Infinity Ward i produkcja Call of Duty były "trochę takim środkowym palcem" wymierzonym w stronę MoH-a, a mariaż z Activision to w istocie ucieczka przed innym branżowym molochem.


Redaktor
Mateusz Witczak

Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.

Profil
Wpisów3462

Obserwujących20

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze