[COTYGODNIK] Zrobieni w Jajo
Miniony tydzień podsumują dla Was satyrycy odpowiedzialni za rozrywkowy megahit rodem z telewizji publicznej. Oddaję głos do studia, jajcujemy!
Ryszard: Witamy państwa serdecznie w kolejnym odcinku naszego programu i dziękujemy za dotychczasowe wyrazy, wśród których znalazły się również wyrazy uznania. Dopiero rozkręcamy nasze jajcowanie, także nigdzie się nie wybieramy!
Paweł: Za chlebem wyruszył natomiast wiedźmin Gertalt, który – jak przystało na przedstawiciela inteligencji patriotycznej, walczy z uchodźcami dybiącymi na godność polskich kobiet.
Wiedźmin: Młodzi filmowcy godnie wieńczą sagę CD-Projekt RED
Ryszard: Pawle, a czy słyszałeś, że gracze po powrocie do domów rzucają torby w kąt, zamykają się w pokoju i przy pizzy z colą ciupią w Battleborna?
Paweł: Naprawdę, Rysiu?
Ryszard: No co ty! Jajcowałem!
Overwatch zarobił w maju 269 milionów dolarów. Battleborn - 18 milionów
Paweł: Szokujące! Ale nie tak szokujące jak Szoki, dawny redaktor CDA, i nie tak szokujące dla systemu III RP jak powrót System Shocka.
Ryszard: Miejmy nadzieję, że naprawy System Shocka nie skontroluje Komisja Wenecka. Bo przecież nie chcielibyśmy, aby ten klasyk gatunku został zepsuty.
System Shock Remastered, remake żwawszego dziadka Bioshocka doczekał się dema i zmiany nazwy
Paweł: Dopowiedzmy, że opublikowano zwiastun, na którym walka wręcz prezentuje się niemal równie dobrze jak walka KOD-u z rzekomymi naruszeniami demokracji, jakich dopuszcza się ten straszny rząd!
Ryszard: Opozycja-srycja.
Paweł: Rysiek, ale o co chodzi? Że my niby jesteśmy jacyś prorządowi?
Ryszard: Paweł, ja opozycję lubię i szanuję. Tylko taki wymyśliłem żart dla inteligentnych.
System Shock: Dziewięć minut rozgrywki z pre-alphy
Ryszard: Większość graczy, Pawełku, już dawno postawiła na Doomie krzyżyk. A tu niespodzianka, twórcy wsłuchują się w wolę Suwerena i kończą ze skrętem na prawo.
Paweł: Byle nie skończyło się jak z prezydentem Kwaśniewskim, którego też starano się utrzymać w ryzach, a chwiał się to na lewo, to na prawo, aż w końcu upadł. No ale tak to jest, jak się nie ma oparcia.
Doom po łatce pozwoli nam pstrykać foty i ustawić broń na środku ekranu
Paweł: Rysiu, a ty znasz taki dowcip o braku oparcia?
Ryszard: Nie, Pawełku, opowiedz.
Paweł: To się, he, he, trzymaj. Dlaczego taboret ma depresję?
Ryszard: Nie wiem, Pawełku, dlaczego?
Paweł: Bo nie ma oparcia!
Ryszard: To zupełnie, jak Grzegorz Schetyna we własnej partii. I jak overwatchowy zespół, w którym żaden z konsolowców nie zdecydował się wybrać Torbjörna.
Overwatch: Torbjörn dominuje na konsolach, developerzy odpowiadają na krytykę
Paweł: Tradycyjnie mamy telefon od widza, bo słyszę pierwszego słuchacza. Jest z nami pan Janusz z Warszawy.
Janusz z Warszawy: Prawda… ja, proszę pana, to chciałem powiedzieć coś, o czym growe media głównego nurtu, tak zwana, tfu-tfu, Banda Czworga, tfu-tfu (CDA, Crafter, Striker, Świat Czołgów), nie powiedzą, gdyż państwo zabiera nam z kieszeni dziewięćdziesiąt pięć procent podatków, a oddaje pięćdziesiąt, bo tak działa ta, tfu-tfu, d********a, że za Hitlera to były mniejsze daniny, a i twory w stylu grodzkie czy niepełnosprawne dzieci traktowano, jak traktować się powinno. Polecę natomiast wolnorynkowe spostrzeżenia Crossa, istoty pośredniej między dzieckiem a mężczyzną, która jednak nie prezentuje poziomu umysłowego kobiety i wie, że jeśli gry się kocha, to zawsze troszeczkę się je gwałci.
Weekend z Crimzon Clover: Crimzon Clover jako dowód na sprawność wolnego rynku
Paweł: Piosenki Ryśka zawsze budzą w słuchaczach emocje, ale tym razem nasz dyżurny bard przeszedł sam siebie!
Ryszard:
Chłopcy z Londynu, chłopcy z Chyloni,
Wielkiej Brytanii nic nie obroni,
Dzielnie jątrzyli, celnie szczekali,
David Cameron padł.
Na drzwiach ponieśli go poprzez City,
Ujada lewak, płaczą elity.
Dawni ubecy, pomścijcie druha!
David Cameron padł.
Jeden w depresji, drugi przybity,
Że jakiś problem? Brukselskie kity.
Europa strzela do eurorealistów,
Cośtam, cośtam, jakiś rym.
David Cameron padł.
Paweł (na stronie): Rysiek, bo wiesz co, jakaś taka dziwnie znajoma ta piosenka…
Activision oskarża developera o plagiat, Steam usuwa jego grę ze swojej oferty
Ryszard: Wszystkich miłośników dobrego humoru zapraszamy za tydzień, kiedy to za newsletter weźmie się naczelnik CD-Action, MQc!
Paweł: No koń by się uśmiał! Do zobaczenia państwu bardzo, dziękujemy za wspólne jajcowanie!
BoJack Horseman: Gadający koń kontra bezsens istnienia
Papkin
***
Ryszard: Jeśli opowiadasz się po stronie targowiczan plwających na ojczyznę, wejdź na tę stronę i dokonaj własnego CDAexitu, odznaczając opcję „Wysyłaj do mnie informacje o aktualnościach”.
Paweł: Oj, Rysiu, Rysiu. Przecież nasi widzowie pamiętają o patologiach poprzedniego systemu. Mogli natomiast zapomnieć o haśle do naszej strony, które można odzyskać w tym miejscu,
Ryszard: Jak jednak mawiał generał Jaruzelski: jeśli masz jakąś wątpliwość, strzelaj! Chętnie z wami popetru… popertraktujemy. Na tej stronie znajduje się redakcyjna nóżka, na końcu której znajdziecie stopkę z adresami najważniejszych działów. Polecamy też pisanie donosów na autorów… O przepraszam, do autorów na adres: ksywka_autora@cdaction.pl
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.