Humble Bundle: Total War, więcej Total Wara, a na deser Total War
Dzień dobry, czy przyjmie pan/i do swojego domu Total Wara? Nowe Humble Bundle to gratka dla tych, którzy przegapili co ważniejsze rozdziały z piętnasoletniej historii serii, a przy okazji znakomita okazja, żeby oswoić się z mechanikami, które zatrybią również w nadchodzącym Warhammerze.
Za frajer zapoznamy się z klasyką - ogramy Medieval II: Total War (uzupełnione o dodatek Kingdoms), Viking: Battle for Asgard, Shoguna (wespół z rozszerzeniem Mongol Invasion), w słuchawkach zapuścimy soundtrack z pierwszego Rome'a, a na tabletach wczytamy się w totalwarowe ebooki. Powody do radości mają ci, którzy wierzą, że Creative Assembly może zawojować rynek MOBA, bo też wpłacenie choćby centa poskutkuje pozyskaniem dostępu do bety Total War: Arena. Zestaw uzupełniają Total War Battles: Kingdom i mapa do wspomnianego we wstępie Total War: Warhammer.
Wysupławszy z kieszeni więcej, niż wynosi średnia (w tej chwili: 7,54 $) wzbogacimy bibliotekę o kompletne edycje Empire i Medievala, dostaniemy też nieco waluty do Areny (wartej dolców 10) i kod zniżkowy (-66%!) na wciąż świezutkiego Atyllę.
Przewietrzenie portfela o piętnaście dolarów da natomiast sposobność zakosztować drugiego Rome'a, wraz z rozszerzeniami Wrath of Sparta, Caesar in Gaul, Nomadic Tribes i Pirates and Raiders Culture Pack. Za dwukrotność tej kwoty zarzucimy na siebie totalwarową koszulkę.
Do lutego 2023 prowadziłem serwis PolskiGamedev.pl i magazyn "PolskiGamedev.pl", wcześniej przez wiele lat kierowałem działem publicystyki w CD-Action. O grach pisałem m.in. w Playu, PC Formacie, Playboksie i Pikselu, a także na łamach WP, Interii i Onetu. Współpracuję z Repliką, Dwutygodnikiem i Gazetą Wyborczą, często można mnie przeczytać na łamach Polityki, gdzie publikuję teksty poświęcone prawom człowieka, mniejszościom i wykluczeniu.