Dragon Quest VII i VIII może wreszcie trafią na zachód, a DQ XI będzie grą konsolową
News miał mieć tytuł "Square Enix żongluje fanami Dragon Questa na zachodzie", ale wtedy nie byłaby to żadna nowość. Tak czy inaczej, mamy dwie istotne informacje dla miłośników serii. Pierwsza dotyczy dwóch odsłon, które już się ukazały, ale nie na zachodzie, a druga – nowej, nad którą dopiero pracują.
Pierwszej wiadomości powinien towarzyszyć gif z prezesem Square Enix z rękami schowanymi za plecami, patrzącym w dół i kręcącym stopą po ziemi. Same słowa nie są bowiem w stanie wyrazić, jak długo zwodzeni są ludzie czekający na Dragon Questa VII na zachodzie. Prawdopodobnie prędzej ukaże się u nas na iOS i Androidzie, podobnie jak ósemka. Niemniej jednak, jeżeli wolicie grać na konsolach – takich urządzeniach z przyciskami, wiecie – to możliwe, że się wreszcie doczekacie. 3DS-owe wersje DQ VII i DQ VIII być może trafią na zachód. Yuji Horii powiedział, że Square zdaje sobie sprawę, że fani tego chcą i "rozważa to". Zakładam, że trochę by to firmę kosztowało. Zakładam też, że potrzebne pieniądze idą na mobilne potworki wymiotujące na marki Final Fantasy i Kingdom Hearts.
Tak czy inaczej – jak pewnie wiecie, skoro kliknęliście w tego newsa, Dragon Quest X jest grą MMO, która trafiła na połowę istniejących platform, przy czym tylko dwie z nich to konsole (Wii oraz Wii U). Horii zapewnił (po raz kolejny, bo taką informację podawano już wcześniej), że jedenastka ukaże się przede wszystkim na stacjonarkach (albo tylko jednej) i będzie działać offline.
Redaktor naczelny CD-Action. Zagraj w Unavowed.