72
14.03.2012, 11:29Lektura na 3 minuty

BioWare o zakończeniu Mass Effecta 3: "Miało wywoływać kontrowersje i zapadać w pamięć" [SPOILER]

Choć wielu graczy uważa zakończenie Mass Effecta 3 za kiepskie, jedno trzeba oddać BioWare – finał zapada w pamięć i wywołuje dyskusje. W jednym z wywiadów głos zabrali nareszcie przedstawiciele BioWare’u – uważają oni, że ich plan się powiódł: zakończenie miało właśnie wywoływać kontrowersje. Możliwe spoilery!


Piotrek66

W wywiadzie dla serwisu Digital Trends Casey Hudson, producent Mass Effecta 3, poruszył kwestię zakończenia gry, które jest jednym z najpopularniejszych tematów wśród graczy w ciągu ostatnich dni.  Jak mówi:


Nie chciałem, żeby gra została szybko zapomniana, nawet jeśli musieliśmy stworzyć finał wywołujący skrajne reakcje  – rozmawiają o tym, co oznaczają zakończenia, co wydarzy się dalej i w jakiej sytuacji zostali pozostawieni bohaterowie. To właśnie jedna z rzeczy, która sprawia, że historia jest fajna. W serii zawsze był pewien element tajemnicy i tego, jak należy ją interpretować.


I rzeczywiście się udało – na naszej stronie newsy o zakończeniu są jednymi z najpopularniejszych. Coś czuję jednak, że powyższe tłumaczenie nie powstrzyma rozprzestrzenianiu się teorii spiskowych. Z kolei gracze domagajacy się dodatku z "prawdziwym" zakończeniem, aby udowodnić, że ich protesty i petycje są "poważne" postanowili wpłacać darowizny na organizację charytatywna Child's Play fundującej chorym dzieciom gry i konsole. W tej chwili uzbierano już 30,717 tysięcy dolarów.

Natomiast Hudson w dalszej części wywiadu po raz kolejny podkreślił też, że developerzy przysłuchują się uwagom fanów – dlatego w większej mierze skoncentrowano się na postaci Liary niż w poprzedniej części. Producent odniósł się także do kontrowersji wywoływanych przez dodatek Z popiołów. Jak mówi:


Myślę, że w wielu przypadkach przeważa rozsądek. Początkowo pojawiła się opinia sugerująca, że wycięliśmy ten dodatek z Mass Effecta 3 i postanowiliśmy dać go w ramach DLC. Teraz osoby, które zagrały w grę i w rozszerzenie wiedzą, że to nieprawda. Wiedzą, że czasami sposób, w jaki działa proces produkcji gry nie jest dobrze znany przez większość ludzi, jest więc możliwość niezrozumienia, w tym faktu, że jako składające się z wielu zespołów studio pracujemy nad wieloma projektami. Kiedy skończymy produkcję gry na wiele miesięcy zanim trafi ona na półki sklepowe ekipa idzie pracować w tym czasie nad czymś innym. Niektórzy zajmują się następną grą, której możesz nie ujrzeć przez kilka następnych lat lub produkcją, która może być Dragon Age’em lub dodatkową zawartością do Star Wars: The Old Republic. Pracujemy nad wieloma rzeczami. W tym przypadku zdecydowaliśmy się rozpocząć prace nad DLC, które ludzie polubili w Mass Effect 2, chcieliśmy mieć też pewność, że gracze będą mieli szanse zapoznać się z nimi w trakcie pierwszego przejścia rozgrywki. Tak właśnie większość zrobiła, a ci którzy zagrali w ten dodatek wiedzą, że to była opcjonalna rzecz, a nie wycięty fragment, jak początkowo głosiła teoria głoszona w internecie.



Redaktor
Piotrek66
Wpisów17556

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze