Polskie studio Plastic pracuje nad grą dla twórców... serii God of War! [WIDEO]
Studio Plastic to polska grupa działająca na demoscenie – popularnej w latach 80-tych ubiegłego wieku dziedzinie tworzenia tzw. pokazówek na komputerach 8 i 16-bitowych. Okazuje się, że obecnie pracuje ona nad tajemniczym projektem tworzonym z myślą o kontrolerze Move. I to nie dla byle kogo, a samych twórców God of War!
W sieci pojawił się tajemniczy, nakręcony kamerą film, na którym widzimy wirtualną rękę poruszającą się po lesie. W pewnym momencie na ekranie pojawia się też kontroler Move, co oznacza, że gra tworzona jest z myślą właśnie o nim, choć niewykluczone, że sterowanie nim będzie opcjonalne.
Użytkownik forum NeoGAF o pseudonimie Toppot wydedukował, że za film odpowiedzialne jest polskie studio Plastic. W rozmowie z serwisem Eurogamer przedstawiciele grupy potwierdzili to.
Jak mówi rzecznik prasowy Plastic:
Wszyscy w Plastic podziwiamy szybkość i styl użytkownika NeoGAF Toppota, który połączył wskazówki i doszedł, że jesteśmy twórcami kolejnej produkcji studia Santa Monica. Zachęcamy was również do odnalezienia jej tytułu. Właśnie podsyłamy wskazówki…
Dodajmy, że ekipa Sony Santa Monica to nie kto inny, jak twórcy serii God of War – jednego z największych i najważniejszych exclusivów konsol PlayStation.
Niestety nie wiadomo, czym jest tajemniczy projekt. Na wspomnianym już filmie (który możecie zobaczyć poniżej) widzimy posągi, najprawdopodobniej rzymskie. Całkiem możliwe, że jest to więc kolejna odsłona serii God of War, tym razem jednak osadzona w realiach mitologii rzymskiej. Miałoby to sens, szczególnie, że historia Kratosa i bogów Olimpu zakończyła się wraz z trzecią częścią cyklu. Oczywiście to tylko nasze domysły, które mogą nie mieć wiele wspólnego z rzeczywistością.
Niewykluczone, że sama gra zostanie zaprezentowana już wkrótce. W przyszłym tygodniu odbędzie się bowiem impreza Tokyo Game Show, która będzie ostatnią okazją, by ujawnić produkcję takiego kalibru, jak kolejne dzieło twórców przygód Kratosa.
A oto i samo nagranie opublikowane przez Plastic: