Crysis 2: "Wypuszczanie gry o słabszej grafice było błędem"
Dopiero 27 czerwca posiadacze pecetowej wersji Crysis 2 będą mogli zobaczyć grę w należytej formie - to znaczy urywającej łeb graficznie dzięki obsłudze DirectX 11 i możliwie najlepszego sprzętu. Prezes Cryteka, Cevat Yerli, stwierdził, że gra powinna była tak wyglądać od razu, a decyzja o przystosowaniu jej do słabszych maszyn była błędem.
Yerli powiedział na łamach Gamasutry, że decyzja o wydaniu gry nieprzygotowanej do obsługi high-endowych maszyn odbiła się czkawką Crytekowi.
Naszym zamiarem w kwestii Crysis 1 było sprawienie, by gra wyglądała znakomicie nawet trzy lata po premierze. I to jej się właściwie udało, lecz możliwość korzystania z tego była utrudniona dla nieposiadających niesamowitego sprzętu graczy. Dlatego też zdecydowaliśmy się na inne podejście z Crysis 2, jednak niestety wyszło nam to bokiem.
Dlatego też, aby ostatecznie zadowolić wszystkich posiadaczy Crysis 2, zostanie wypuszczony patch wspierający najlepsze karty graficzne. Jak mówi Yerli:
To taki prezent dla naszej high-endowej społeczności. Wydaje mi się, że gracze to docenią. [Patch] podnosi poziom Crysisa 2 i przedstawia pełen obraz kierunku, w jakim będą ewoluować gry na PC w przyszłości.
Od lat gram, piszę, gadam i robię gry. W efekcie gadam o grach popisowo zrobionych. Zagraj w Unavowed.