3
31.05.2011, 08:00Lektura na 2 minuty

Microsoft rejestruje trzy nazwy z "Fusion" w tytule. Coś wielkiego czy tylko gra z XBLA?

Na stronach australijskiej i brazylijskiej organizacji odpowiedzialnych za przydzielanie kategorii wiekowej grom pojawił się wpis dotyczący czegoś o nazwie Fusion: Genesis. Dwie podobne nazwy - Fusion Vault, oraz Fusion Sentient - Microsoft zarejestrował w amerykańskim urzędzie patentowym.  Nowy Xbox? 


CD-Action

Na to rzeczywiście można się nakręcić.

Nazwa Fusion brzmi dobrze, nadawałaby się na nową konsolę, która łączyłaby różne media, różne formy użytkowania, różne technologie. Pojawiające się w dokumentach złożonych przez Microsoft dopiski do niej - Genesis, Vault i Sentient także dają pożywkę do spekulacji. Genesis - coś od czego wszystko się zaczyna - mógłby być podstawową konsolą. Vault, czyli skarbiec, to usługa oparta o cloud-computing, z której pobieralibyśmy dane, także gry, i w której zapisywalibyśmy na przykład zapisane sejwy. Sentient to istota odbierająca świat zmysłami, a więc coś w stylu awatara.

Niestety wizje przyszłości i wspaniałego nowego świata psuje nieco treść wspominanych we wstępie dokumentów. Obie organizacje - australijska i brazylijska - twierdzą, że Fusion to po prostu gra video, Australijczycy informują dodatkowo, że "zawiera elementy przemocy w realiach sci-fi i chropowaty język", a Brazylijczycy, że to tytuł na XBLA. No i właściwie musimy to przyjąć, zastanawiając się tylko, czy chodzi o trylogię gier na Xbox Live, czy może trzy różne wersje robocze tytułu jednej produkcji.

I tylko jakiś mały internetowy blogger mówi w nas: "Hej, a może chodzi o to, by zastrzec nazwę, zawsze można przecież zmienić produkt, do którego jest ona przypisana. Takie rzeczy się zdarzały, prawda?".


Redaktor
CD-Action
Wpisów1100

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze