Michał Kiciński wraca do CD Projektu i potwierdza nowy projekt RED-ów. Zapowiedź na E3?
Michał Kiciński kończy swój nieco przydługi urlop. Współzałożyciel CD Projektu wraca do firmy po tym, jak opuścił ją wraz z Michałem Iwińskim w październiku ubiegłego roku. Zdradzając przy tym coś, czego najprawdopodobniej nie powinien.
Jak donosi serwis Parkiet.com, Michał Kiciński powraca do CD Projektu. Jego zadaniem ma być promowanie dwóch nadchodzących gier studia CD Projekt RED. Dobrze przeczytaliście – nie jednej, a dwóch. Jak mówi:
Wracam do spółki, aby zrealizować ściśle określone cele. Moim zadaniem będzie wsparcie marketingu dwóch nadchodzących premier, które szykuje w tym roku CD Projekt RED. Odpowiedzialny będę m.in. za obecność i strategię komunikacji firmy na dwóch bardzo ważnych imprezach targowych: czerwcowych targach E3 w Los Angeles, oraz sierpniowym gamescom w Kolonii.
Powyższe słowa są pewnym zaskoczeniem. Jak dotąd jedyną ujawnioną grą firmy jest bowiem Wiedźmin 2: Zabójcy Królów, podczas gdy Kiciński mówi o dwóch produkcjach. Czym może być drugi projekt? Niewykluczone, że mowa tu o konsolowej wersji nowych przygód Geralta, jednak z drugiej strony edycja na Xboksa 360 i PlayStation 3 raczej nie traktowana byłaby jako osobna gra.
Drugą – mniej prawdopodobną – możliwością jest duży (pudełkowy?) dodatek do Wiedźmina 2: Zabójcy Królów. Nie można też wykluczać wznowienia prac nad Powrotem Białego Wilka, czyli konsolową wersją „jedynki”. Miałoby to sens, jeśli weźmiemy pod uwagę plany wydania sequela na X360 i PS3.
Bez względu na to, czym jest tajemniczy projekt, na pewno dowiemy się o nim czegoś więcej w trakcie czerwcowych targów E3 i odbywającej się w sierpniu imprezy gamescom.
Sam Kiciński ujawnił, że na premierę Wiedźmina 2: Zabójcy Królów CD Projekt wyprodukuje milion egzemplarzy gry (łącznie z edycjami dystrybuowanymi cyfrowo), z czego 210 tysięcy trafi na polski rynek. Produkcja już za miesiąc ma trafić do tłoczni, czyli osiągnie tzw. "złoty" status.