27.02.2024, 16:23Lektura na 4 minuty

Jak zadbać o bezpieczeństwo sieci Wi-Fi?

Bezprzewodowe sieci Wi-Fi to standard, bez którego nie wyobrażamy już sobie życia. A że korzystamy z nich w zasadzie wszędzie, to mając na względzie własne bezpieczeństwo, warto pamiętać o kilku rzeczach.

Liczba urządzeń korzystających z Wi-Fi oraz łatwość, z jaką możemy bezprzewodowo połączyć się ze światem, przekłada się na ten prosty fakt, że… cóż, robimy to wszędzie, nasze domy zaś „puchną” od pracujących 24 godziny na dobę routerów. Oto garść podstawowych porad, które pozwolą bezpiecznie korzystać z tej technologii.


Konfigurujemy sieć w domu

Tworząc domową sieć, warto „zanurkować” do panelu opcji routera. Tam na początek możemy wybrać rodzaj szyfrowania – współczesne modele na ogół mają domyślnie ustawiony standard WPA2-PSK, jeśli jednak tak nie jest, cóż… należy wprowadzić korektę. W tym samym miejscu da się również zmienić nazwę samej sieci i przyporządkowane jej hasło. Korzystanie ze standardowych to proszenie się o kłopoty, dobrze więc je zmodyfikować – ale z głową. Nazwa naszej sieci powinna jak najmniej mówić o nas: nie może identyfikować osoby, adresu, a już szczególnie modelu routera, z jakiego korzystamy. W ten sposób ułatwiamy tylko robotę przestępcom. Hasło? Najlepiej, żeby składało się z małych i wielkich liter, cyfr oraz przynajmniej jednego znaku specjalnego, czyli np. wykrzyknika. Przy okazji koniecznie należałoby również wprowadzić zmiany w danych pozwalających na dostęp do samego panelu sterowania routerem – te standardowe są powszechnie znane.

Jeśli tylko mamy taką możliwość, utwórzmy wydzieloną Wi-Fi dla gości. Coraz więcej routerów umożliwia nam taką operację – i bardzo dobrze. Nie będziemy musieli dzielić się naszym głównym hasłem z ludźmi, którzy nas odwiedzają, a i samą sieć można odseparować od dostępu do lokalnego otoczenia. Poza tym łatwiej zmienić raz na jakiś czas hasło dla gości, niż robić to samo z naszą główną siecią i potem wprowadzać aktualizację metody dostępu we wszystkich urządzeniach.


Korzystamy z sieci „na mieście”

Poza domem, zwłaszcza już na wakacjach, często przeglądamy internet, robiąc przy tym użytek z udostępnionego nam gratis Wi-Fi. W idealnym świecie powinniśmy w takim wypadku zawsze korzystać z sieci VPN, która dzięki szyfrowaniu zabezpieczy nas przed możliwością „podsłuchiwania” przez kogoś naszej aktywności. Nigdy nie możemy wykluczyć takiej ewentualności – wszak nie wiemy, jak skonfigurowany został punkt dostępowy i kto jest jego administratorem. Obecnie wiele usług VPN pozwala na skonfigurowanie „bezpiecznych tuneli” zarówno dla komputerów, jak i telefonów, warto więc zawczasu zaznajomić się z tematem.

Siłą rzeczy jednak nie zawsze podjęcie takich kroków jest możliwe, wtedy należy pamiętać chociaż o podstawach. Wśród nich na pierwszym miejscu stoi unikanie łączenia się z usługami bankowymi. Jeśli nie mamy noża na gardle – nie róbmy tego. Podobnie sprawa wygląda, jeśli chodzi o naszą główną skrzynkę pocztową i inne witryny, które zawierają wrażliwe dane.

Wcześniej należałoby też zadbać o prawidłowe zabezpieczenie naszych urządzeń. Po pierwsze aktualizacje. Ich przeprowadzenie jest kluczowe, gdyż bardzo często pozwala „załatać” dziury w sofcie i tym samym ustrzec się np. zautomatyzowanych narzędzi, które wykorzystują znane już luki bezpieczeństwa. Po drugie powinniśmy też korzystać z odpowiedniego oprogramowania antywirusowego monitorującego na bieżąco ruch sieciowy i potrafiącego ochronić nas przed różnego rodzaju zagrożeniami. Jednymi z najciekawszych tego typu programów są pakiety G DATA, z których już podstawowy stanowi świetną barierę.


Który pakiet wybrać?

W zależności od naszych potrzeb oprogramowanie G DATA możemy nabyć w trzech wariantach. Podstawowy to G DATA Antivirus chroniący m.in. przed wirusami, ransomware’em, phishingiem, spamem i aktywnie zabezpieczający przed wykorzystaniem exploitów w naszym systemie. W rozszerzonej wersji G DATA Internet Security dostajemy dodatkowo opcje związane z kontrolą rodzicielską i chroniący nasz system firewall. Najbardziej rozbudowane G DATA Total Security zawiera zaś wszystkie wymienione już części pakietu i uzupełnione jest o bezpieczny manager haseł oraz możliwość tworzenia automatycznych kopii zapasowych. Mamy tu też dostęp do opcji związanych z diagnostyką i tuningiem naszej elektroniki, co przekłada się na zwiększenie wydajności i bezpieczeństwa. Więcej informacji znajdziecie na stronie gdata.pl.

Foto: Pexels, G Data

Artykuł powstał we współpracy z partnerem.


Czytaj dalej

Redaktor
Partner
Wpisów127

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze