23
26.03.2015, 18:00Lektura na 3 minuty

[Kto jest kim w CDA] Koło klonów miejskich

Hut to czarodziej. Jeśli chodzi o umiejętność pięknego i entuzjastycznego przedstawiania gier, Peter Molyneux może mu czyścić buty. Czasem tylko zdarza się, że miłość, którą nasz dzisiejszy bohater potrafi zapłonąć, nie zawsze ma racjonalne podstawy.


Maciej „MQc” Kuc

Nie wybaczę Hutowi, i przy każdej okazji będę wypominał, recenzji Spore’a. „Gra wszech czasów” była tam jednym z bardziej zachowawczych cytatów. Ten typ tak jednak ma, że gdy coś pokocha, potrafi o tym opowiadać z takim przejęciem i elokwencją, że portfel sam wyskakuje z kieszeni i biegnie do sklepu, by oddać się cały za to cudo... które później, gdy czar słów Huta pryska, okazuje się raczej niewarte opowieści. Módlmy się, żeby Hut nie zaczął pracować w marketingu czy reklamie, bo wówczas wszyscy będziemy zgubieni...

Tymczasem jednak nasz wieloletni redakcyjny kolega zaczął pracę gdzie indziej. Dziś realizuje się przede wszystkim jako twórca gier, co przy jego wiedzy i entuzjazmie wydaje się doskonałym kierunkiem (to m.in. dzięki niemu Dying Light jest tak udaną grą). Oczywiście praca w Techlandzie oznacza jednocześnie, że Hut nie może już pisać tylu recenzji, co kiedyś. Dziś więc do CD-Action przede wszystkim tworzy teksty publicystyczne (często korzystając ze zdobytej jako producent wiedzy, co jest dla nas bezcenne), czasem też - dla sportu - recenzje gier. Jak uważniejsi czytelnicy wiedzą, w CD-Action mamy fioła na punkcie niezależności i przejrzystości, więc Hut nie recenzuje niczego, co byłoby dystrybuowane(*) przez Techland. Na wszelki wypadek też przez wiele miesięcy omijały Huta recenzje wszystkich gier z zombie w roli głównej...

Hut zawsze był człowiekiem orkiestrą. Brał na siebie tyle różnych obowiązków, że podejrzewaliśmy go o sklonowanie się, które miało mu pozwolić pogodzić wszelkie obowiązki. Jest coś na rzeczy, bo trawestując definicję Koła gospodyń wiejskich, „śpiewa, tworzy, opisuje, podróżuje i gotuje”. Co prawda kariera muzyczna musiała ustąpić tej developerskiej, ale nikt z nas nie będzie zdziwiony, jeśli Hut się weźmie za coś jeszcze - i będzie w tym równie dobry jak w całej reszcie.

(*) Mała anegdota. Hut zrecenzował Yaiba: Ninja Gaiden Z, ostro ją skrytykował, zakończył tekst (o ile dobrze pamiętam) oceną 5. Po paru tygodniach od napisania okazało się, że polskim dystrybutorem tej gry zostanie... Techland. Długo się zastanawiałem, czy w związku z tym nie dać jednak do napisania recenzji komuś innemu. Uznałem jednak, że nie ma takiej potrzeby, bo tekst był rzetelny, a nawet sam Hut dowiedział się o tym, kto będzie dystrybutorem w Polsce... ode mnie.

Prawdziwe imię i nazwisko: Tymon Smektała
Wiek: Znasz odpowiedź na Wielkie Pytanie o Życie, Wszechświat i całą resztę? No, to 90.476190476%
W CD-Action od: Późne lata 90. XX wieku
Ulubione gatunki gier: wszystko z otwartym światem; nieprzesadnie realistyczne ścigałki; król FPS-ów – Halo; FIFA


Redaktor
Maciej „MQc” Kuc

Z CDA związany jestem od czasów, gdy posiadanie napędu CD dawało +5 do szacunku na podwórku. Do 2016 roku byłem naczelnym, dziś gram i piszę już tylko dla przyjemności.

Wpisów133

Obserwujących0

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze