43
24.10.2013, 19:22Lektura na 7 minut

[BLOGI] Miasto utracone - The Forge (Heroes of Might & Magic III)

Nasza blogerka Ylthin swój świetny wpis zaczęła tak: "Przystańcie na moment i posłuchajcie... Oto opowieść o zaginionym mieście Kuźni, mieście nie do Mocy ni Magii należącym, a nauki i technologii, jakiej nie widziały oczy śmiertelnych. Opowieść o tym, co mogło być - a nie nastało...". Teraz nie macie wyboru - musicie przeczytać.


Blogi

Krótka piłka - co kojarzy wam się z Heroes of Might & Magic? Wielu zapewne odpowie: baśniowe krainy, fantastyczne stwory oraz sami bohaterowie, walczący w owych krainach z rzeczonymi stworami mocą (armii) i magią (czarów). Słowem - fantasy pełną gębą. Są jednak tacy, którzy ogrywali RPGi spod znaku Might & Magic - i wiedzą co nieco o settingu obu cyklów. Były one osadzone w świecie... science-fiction, z podróżami kosmicznymi, Obcymi, planetami i zaawansowaną technologią.

W tym momencie przyznam się do swojej totalnej niewiedzy o M&M (i pozostawię temat dla osób obeznanych *patrzy na Rankina*). Wiecie, zagrywałam się wyłącznie w Hirołsy (czyli "fantastyczny" spin-off serii), do tego nie zagłębiając się zbytnio w fabułę. Wstyd, wstyd, wstyd. Dlatego opisując fabułę i sprawy pokrewne, opieram się na tym, co ma do zaoferowania Internet - możecie mnie zjeść za pisanie głupot, dziękuję.

A zatem... Kuźnia. Czym była? Skąd pojawiła się w pozornie baśniowym świecie Hirołsów? Dlaczego przepadła i co po niej zostało?


Widok w pełni rozbudowanego miasta wraz z kilkoma jednostkami w garnizonie - E3, Maj 1999

 

Kuźnia (The Forge, The Heavenly Forge) miała być dziewiątym, przyporządkowanym Złu miastem w Heroes of Might & Magic: Armageddon's Blade. Charakteryzowała się zawartością wysoce zaawansowanej, szczególnie jak na "średniowieczne" realia HoMM, technologii - czołgów, wyrzutni rakiet, laserów...

W zamierzeniu Kuźnia miała ostatecznie połączyć cykl Might & Magic z jego spin-offem, kontynuując zarazem wątki z siódmej odsłony M&M i wprowadzając do HoMM motywy science-fiction, dotychczas słabo lub wręcz wcale zaznaczone w strategicznej "połówce" uniwersum. Miasto miało do dyspozycji choćby zombie z piłami łańcuchowymi zamiast rąk, minotaury z jet-packami czy niewiarygodnie potężne, mechaniczne bestie zwane Juggernautami. Budynkiem specjalnym miała być Rafineria (Oil Pump), strukturą Graala - Cewka Tesli (Tesla Coil).

Jednostki? Proszę bardzo.

  • 1. Grunt/Foot Soldier - gobliny wyposażone w blastery i noże do walki wręcz
  • 2. Cyber-Dead/Cyber-Zombie - żywe trupy z piłami łańcuchowymi/tarczowymi umocowanymi w miejsce gnijących ramion
  • 3. Pyro/Pyromaniac - przypuszczalnie słaby punkt Kuźniowej armii: ludzie (?) wyposażeni w miotacze ognia
  • 4. Stinger/Bruiser - ogry wyposażone w wyrzutnie rakiet
  • 5. Jump Soldier/Jump Trooper - wspommniane już minośki z plecakami odrzutowymi, walczyły wręcz z użyciem wielkich szponów
  • 6. Tank/Heavy Tank - ciało nagi osadzone na czołgu; jednostka wzbudziła duże kontrowersje za sprawą jednego z... niezbyt cenzuralnych szkiców przedstawiających sporawe walory nag w pełnej krasie
  • 7. Juggernaut/Dreadnought - w pełni zmechanizowany, stalowy potwór zadający duże obrażenia, być może zdolny do lotu
  •  

    Kuźnia - pod względem "składu" podobna nieco do rycersko-erathiańskiego Zamku - mogła być jednym z najpotężniejszych pod względem jednostek miast w grze, groźnym w rękach nawet niedoświadczonych graczy.

    Co poszło nie tak?

    Dodany obrazek
    Stinger - grafika na podstawie szkicu koncepcyjnego, 1999

     

    Zacznijmy może od balansu.

    Twórcy zapewniali, że jednostki takie jak Grunt czy Stinger, pomimo technologicznej przewagi, zadawałyby obrażenia zbliżone do pozostałych jednostek strzelających pierwszego i czwartego poziomu. Istniały również spekulacje o (tylko) trzypoziomowej Gildii Magów i wysokich kosztach zakupu/ulepszania połączonych z niskim przyrostem. Nie łagodziło to jednak obaw fanów o "przekokszenie" Kuźni i zrujnowanie równowagi w grze.

    No właśnie... fani.

    Powiedzmy sobie szczerze, spora grupa nieobeznanych z Might & Magic fanów Hirołsów zachowała się jak dzieci. Narzekania na "mechaniczny" charakter Kuźni (niepasujący do reszty miast), zapowiedzi bojkotu gry, nawet maile z pogróżkami (w tym i groźbami śmierci) - choć według Grega Fultona, głównego projektanta gry, liczba niezadowolonych graczy odmawiających kupna gry nie przekroczyłaby 5%, studio zdecydowało się usunąć miasto i zastąpić je pośpiesznie przygotowanymi Wrotami Żywiołów (Conflux), frakcją, która miała pojawić się dopiero w drugim dodatku do H3.

    Osobną kwestią była sama idea łączenia fantasy i science-fiction. Choć stanowiła ona podstawę uniwersum M&M, nie wiadomo, jak sprawdziłoby się tak otwarte mieszanie dwóch gatunków i stawianie laserów przeciw mieczom. Mogłoby być świeżym, unikalnym konceptem - ale i niezjadliwym zakalcem, budzącym raczej uśmiech politowania. Patrząc jednak z perspektywy czasu, myślę, że ówczesne New World Computing - wielbione za wydanie kolejnych wyśmienitych gier, niezatopione jeszcze problemami finansowymi 3DO - podołałoby zadaniu, a Kuźnia byłaby strzałem w dziesiątkę. Jestem nawet ciekawa, jak mój siedmio-, może ośmioletni móżdżek zareagowałby na nagły i niespodziewany widok kosmicznej technologii w pozornie fantastycznym świecie - i jaki byłby tego wpływ na moją wyobraźnię... Kto wie, może rysowałabym mecha-jednorożce?

    Stało się jednak, co się stało. Około tygodnia po ujawnieniu concept artów na E3 w maju 1999 roku, GameSpot opublikował informacje o usunięciu Kuźni z Armageddon's Blade i zastąpieniu jej nowym miastem:


    (...)Greg and 3DO decided to take Forge Town out of the game. Greg and his development team will now replace Forge Town with an elemental town, which will include the phoenix.


    Krótko po tej decyzji Fulton opublikował na stronie Astral Wizard FAQ dotyczące usuniętego miasta, napisane w formie wywiadu z samym sobą. Jak napisał:

    P[ytanie]: Dlaczego wycofaliście Forge?

    G[reg]F[ulton]: Powód pierwszy: Z tego, co zrozumiałem działania wielu fanów wykazywały brak (wizji, fantazji, wyobrażenia) oraz narastający brak zaufania do firmy, która dała im setki godzin wspaniałej gry. Nigdy nie chciałem walczyć z naszymi fanami. Powód drugi: Nie było wystarczająco dużo aktywności opowiadającej się za Forge.
    (...)
    P: Czy otrzymałem kulturalne maile proszące mnie o usunięcie Forge?

    GF: Tak. Otrzymałem kilka bardzo kulturalnych maili.

    P: Czy otrzymałem maile 'z nienawiścią' w treści?

    GF: Tak. Otrzymałem liczne, naprawdę nienawistne maile.

    P: Czy otrzymałem groźby śmierci?

    GF: Tak. (...)


    Szkic koncepcyjny przedstawiający budynek kuźni, mający produkować zupełnie nowy typ machiny wojennej.


    W sieci krążą liczne szkice, przedstawiające niektóre z jednostek i budynków Kuźni, w tym niesławny szkic roznegliżowanej nagi. Istnieją również rendery poszczególnych budynków, puzzle Graala i (wrzucony już we wpisie) screen w pełni rozbudowanego miasta z istniejącymi jednostkami pierwszych trzech poziomów.
     

    Puzzle kryjące fragment mapy świata z zaznaczonym miejscem ukrycia Graala. Warto zauważyć obecność czterech neutralnych smoków (Kryształowy, Czarodziejski, Rdzawy, Błękitny) i co najmniej trzech jednostek Kuźni - Grunta, Pyro i Cyber-Dead (bykopodobny kształt u dołu może być Jump Soldierem).


    Około roku 2009/2010 (w zależności od źródła) internauta kryjący się pod nickiem benhur opublikował na jednym z forów poświęconych serii HoMM - Heroes Community - plik Forgottenforge.rar, zawierający - jak się okazało - zbiór istniejących grafik ekranu miasta i roboczy plik XLS ze współrzędnymi tychże. Nie wiadomo, czy pliki są w 100% autentyczne - istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że istotnie pochodzą one z usuniętego miasta.

    Istnieją co prawda fanowskie projekty przywrócenia Kuźni, oparte o VCMI bądź Wake of Gods ("duże" mody do H3), jednak według wszelkich przesłanek pozostają one zawieszone bezterminowo lub porzucone. Tylko jeden doczekał się realizacji i został włączony do rosyjskiej modyfikacji Horn of the Abyss (wraz z nowym, "pirackim" miastem).
     

    Dodany obrazek
    Ocenzurowany na potrzeby wpisu (na wszelki wypadek) szkic koncepcyjny Tank.

     

    ...I tak oto kończy się historia zaginionej Niebiańskiej Kuźni. Do dziś trwają spory, czy usunięcie jej z gry było dobrym posunięciem (według tworców miasto było w dużej mierze ukończone - istniały pierwsze wersje m.in. ekranu miasta i niemalże gotowa kampania) i czy sama idea była słuszna. Nie dowiemy się jednak już nigdy, jakim miastem była tak naprawdę Kuźnia.

     

    [Wpis na blogu autorki]


    Redaktor
    Blogi
    Wpisów30

    Obserwujących0

    Dyskusja

    • Dodaj komentarz
    • Najlepsze
    • Najnowsze
    • Najstarsze