Stellar Blade: Kontrowersje to nie jedyne, co ma do zaoferowania [RECENZJE]
Stellar Blade przed premierą generowało wokół siebie sporo kontrowersji. Recenzje pokazują jednak, że pod tym kryje się naprawdę dobra gra.
Stellar Blade to na chwilę obecną jedna z najważniejszych premier tego roku. To niezwykle zaskakuje, zważywszy na to, jak niedawno pojawiła się ona w świadomości graczy. W końcu po miesiącach zapowiedzi oraz kontrowersji mamy okazję sprawdzić, co mają na jej temat do powiedzenia krytycy.
Od razu trzeba sobie ustalić jedno – Stellar Blade nie jest kandydatem do gry roku i z pewnością tej produkcji bardzo daleko do tego miana. Za taki stan rzeczy IGN obwinia przede wszystkim fabułę oraz kiepsko napisanych bohaterów. Mimo wszystko Mitchell Saltzman wystawił grze sławetną „siódemkę” za solidnie wykonane fundamenty produkcji.
Stellar Blade jest świetny we wszystkich najważniejszych aspektach gry akcji, jednak nudne postacie, mierna fabuła oraz kilka frustrujących elementów RPG sprawiają, że ciężko zestawiać ją z najlepszymi przedstawicielami gatunku.
Więcej entuzjazmu możemy znaleźć w recenzji opublikowanej w serwisie GameRant. Podkreślono w niej, że dzieło Shift Up zawiera wiele punktów stycznych z Sekiro, jednak nie jest to problemem, ponieważ świetnie adaptuje rozwiązania gry FromSfotware. To wystarczyło, aby Akshay Bhalla ocenił Stellar Blade na 5,5/6.
Skok poziomu trudności przy kilku ostatnich bossach jest zauważalny, ale przez większość czasu Stellar Blade jest jak Sekiro osadzone w realiach science fiction. Prawie naga główna bohaterka zabiera sporo uwagi, co wcale nie zaskakuje, ale usuwając ten element z równania, otrzymujemy absolutnie niesamowitą grę akcji, która zapewnia satysfakcjonujące wyzwanie oraz ekscytujące pojedynki. Mówiąc najprościej, Stellar Blade to kolejna świetna gra akcji i jedna z najlepszych ekskluzywnych gier na PS5.
Dobry wzór do naśladowania jednak nie wystarczył i recenzja Gamespotu wytyka grze niewykorzystanie potencjału, który drzemie w marce. Nie przeszkodziło to w docenieniu jakości, która pomimo zauważalnych potknięć, przez cały czas zachowuje ten sam, wysoki poziom.
W mojej głowie pojawia się jednak dręczące pytanie: czy ta gra wznosi się na wyżyny, które osiągnęli jej twórcy? Doszedłem do wniosku, że nie, ale to, że próbuje to zrobić bez upadku na twarz, jest wystarczająco niezwykłe. To, że jest świetną grą dopiero na tym etapie, jest prawdziwym świadectwem potęgi, pobudzaną przez tych, którzy przyszli wcześniej.
A tak Stellar Blade’a oceniały inne redakcje:
- IGN: 7/10
- VGC: 8/10
- Gamespot: 8/10
- Variety: 8/10
- Gry-Online.pl: 9/10
- PPE.pl: 8,5/10
- Eurogamer Polska: 8/10
Pamiętajcie także, że na naszej stronie również znajdziecie recenzję Stellar Balde’a, którego specjalnie dla was sprawdził Łukasz Morawski.
Czytaj dalej
Helldivers 2: Sony wymusza integrację z PSN. Wysyp negatywnych recenzji
PS Plus Essential w maju: Cyber ninja i lis-piłkarz
„Kraven Łowca”: Film ponownie zmienia datę premiery
Stellar Blade: Reklama niezgodna ze stanem faktycznym. Gracze zwracają, Sony akceptuje
Beznadziejnie zakochany w Dead Space i BioShocku. W gry wideo gram, odkąd byłem mało rozgarniętym bobasem, i planuję robić to do końca. Wydałem 460 złotych na Diablo IV i do teraz tego żałuję. Jak ktoś chce zagrać w jakiegoś multika na Xboksie, to ja bardzo chętnie.
