24.04.2024, 13:00Lektura na 2 minuty

Stany Zjednoczone o krok od zablokowania TikToka

Ustawa, na mocy której TikTok może zostać zablokowany na terenie Stanów Zjednoczonych, została uchwalona przez amerykański Senat.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Po niemal czterech latach dysput na temat potencjalnych zagrożeń mogących wynikać z obecności TikToka pozostającego własnością chińskiego przedsiębiorstwa ByteDance zdaje się, że temat zmierza ku końcowi. Wprowadzenie zakazu aplikacji na terenie USA poparła Izba Reprezentantów, podobny ruch wykonał także i Senat. Teraz wszystko pozostaje w rękach Joe Bidena, a ten nie kryje się z faktem, że ma zamiar podpisać kontrowersyjną ustawę.


Koniec TikToka w USA?

Już na samym początku warto zaznaczyć, że amerykańscy politycy nie mają problemu z TikTokiem jako takim, a raczej z tym, kto za nim stoi. Z tego też powodu aplikacja będzie mogła funkcjonować na obszarze Stanów Zjednoczonych pod warunkiem, że ulokowane w Chinach ByteDance sprzeda swój produkt w ciągu roku od wejścia w życie nowych przepisów. A chętnych na zakup TikToka nie brakuje, jako że platformą społecznościową zainteresował się nawet dobrze znany graczom były prezes Activision Blizzard, czyli nie kto inny, jak sam Bobby Kotick.

Swoje zadowolenie z przebiegu zdarzeń wyraził senator Marco Rubio:


Przez lata pozwalaliśmy Komunistycznej Partii Chin kontrolować jedną z najpopularniejszych aplikacji w Ameryce, co było niebezpiecznie krótkowzroczne. Nowe prawo będzie wymagało od chińskiego właściciela sprzedania aplikacji. To dobre posunięcie dla Ameryki.


Marco Rubio

Wiele osób sądzi przy tym, że działania Stanów Zjednoczonych mogą nieść ze sobą wiele konsekwencji. Analitycy podejrzewają, że część krajów może pójść śladami USA i zdecydować się na wprowadzenie podobnych przepisów oraz państwowej kontroli nad mediami społecznościowymi, co stoi w opozycji do poszanowania praw odnośnie do wolności słowa.

TikTok postanowił przekazać, że nie ma zamiaru się poddać, a bieżące wydarzenia to jedynie początek drogi, a nie jej koniec. Stojące za aplikacją ByteDance skorzystało także z okazji, aby ponownie zapewnić, że nie dzieli się informacjami na temat amerykańskich użytkowników z chińskim rządem.

Warto przy tym wspomnieć o uruchomionym niedawno przez TikToka programie, który nagradza użytkowników z Hiszpanii i Francji za spędzanie czasu na platformie. Jak się okazuje, wzbudził on wiele kontrowersji wśród europejskich polityków, w związku z czym Komisja Europejska planuje jego całkowitą blokadę, o ile ByteDance nie dostarczy przekonujących dowodów potwierdzających, że rzeczony program wcale nie jest szkodliwy i nie ma na celu uzależniać najmłodszych użytkowników platformy.


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów872

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze